Grypa atakuje. Ponad 228 tys. zgłoszeń zachorowań i podejrzeń grypy w pierwszej połowie października
228 tys. 528 – tyle zgłoszeń przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę odnotowano w pierwszej połowie października w naszym kraju. To dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny. Oznacza to jedno. Sezon infekcji rozpoczęty.
Grypa – dane PZH
– W okresie od 8 do 15 października 2019 r. zarejestrowano w Polsce ogółem 117 tys. 374 zachorowania i podejrzenia zachorowań na grypę. Średnia dzienna zapadalność wynosiła 38,2 na 100 tys. ludności. Zgonów z powodu grypy nie odnotowano – czytamy w oficjalnym komunikacie PZH.
Z powodu grypy lub jej podejrzenia w dwóch pierwszych tygodniach października wystawiono 426 skierowań do szpitala.
A jaki był poprzedni miesiąc? We wrześniu odnotowano ponad 287 tys. przypadków zachorowań i podejrzeń grypy.
Grypa – jak wyglądają objawy?
Wirus grypy wywołuje najczęściej wysoką, sięgającą nawet 40 stopni Celsjusza, gorączkę. Osoba chora odczuwa także nieprzyjemne dreszcze, bóle głowy, mięśni i stawów. Często pojawia się katar i suchy kaszel. Grypa bardzo osłabia, więc należy ją przeleżeć w łóżku. Silne objawy mijają po 5-7 dniach. Osłabienie może jednak towarzyszyć osobie przez kolejne tygodnie.
Grypa – czy warto się szczepić?
Szczepienia to najbardziej skuteczny sposób zapobiegania infekcjom i powikłaniom powodowanym przez wirusy grypy. Dla kogo są szczególnie ważne? Dla osób o wysokim ryzyku wystąpienia poważnych powikłań pogrypowych.
Są to:
- kobiety w ciąży i planujące ciążę,
- dzieci,
- osoby w wieku powyżej 65. roku życia,
- wszyscy, którzy mają chorobę przewlekłą (np. astmę, nadciśnienie, cukrzycę, POCHP)
- osoby, które pracują w dużych skupiskach ludzkich (np. pracownicy supermarketów),
- personel medyczny,
- osoby pracujące w oświacie,
- osoby z najbliższego otoczenia chorego pacjenta, który z różnych powodów nie może przyjąć szczepionki.
Grypa – na co warto zwracać uwagę?
Grypa jest bardzo zakaźną chorobą. Właśnie dlatego specjaliści przypominają, jak ważne jest przestrzeganie zasad higieny. Mowa tutaj o częstym myciu rąk (nie tylko po przyjściu do domu!) czy kichaniu bądź kaszleniu w zgięcie łokciowe.
Dlaczego właśnie taki sposób ma pomóc w uniknięciu zakażenia? Dłonie nie zostaną skażone wirusem, więc osoba chora nie przeniesie go na innych. To ważne, tym bardziej że wiele z nas codziennie przemieszcza się komunikacją miejską.
W profilaktyce ważna jest także zdrowa, zbilansowana dieta. Jesienią unikaj spożywania żywności przetworzonej. Produkty pełne cukru nie sprzyjają naszej odporności.
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy
„Chcieliśmy pokazać, że proszenie o pomoc jest męskie”. Telefon Zaufania dla Mężczyzn pomógł już prawie 1000 razy
Róża Hajkuś: „Dzieci najbardziej boją się nie bólu, ale tego, co się dzieje znienacka”
Dominika Wojtych: „Modliłam się, żeby był to chłoniak, a nie rak”
Psycholożka do rodziców nastolatków: „Czasem nowa jakość w relacji z dzieckiem może się zacząć od jednego prostego pytania”
się ten artykuł?