Co oznaczają powiększone węzły chłonne pachwinowe?
Czy wiesz, że w ludzkim organizmie znajduje się około 600 węzłów chłonnych? W samym pachwinach wyróżnia się 10-15 takich struktur. Ich rolą jest zbieranie limfy z tkanek i reagowanie na jej nieprawidłowy skład. Jeśli znajdą się w niej patogeny, omawiane tkanki aktywują się i rosną. To tylko jedna z wielu przyczyn powiększenia węzłów chłonnych pachwinowych. Kiedy jeszcze występuje taka reakcja? Jakie objawy temu towarzyszą? Czy powiększone węzły chłonne pachwinowe wymagają leczenia?
Jakie są przyczyny powiększonych węzłów chłonnych pachwinowych?
Węzły chłonne są narządami immunologicznymi wtórnymi (podobnie jak śledziona). To znaczy, że tworzą środowisko, w którym komórki układu immunologicznego mogą prawidłowo funkcjonować. To odmienna funkcja niż ta pełniona przez zanikającą wraz z wiekiem grasicę, która jest pierwotnym narządem immunologicznym, gdzie dojrzewają zarówno limfocyty, jak i szpik kostny.
Przez węzły chłonne przepływa limfa (zwana też chłonką) z sąsiadujących tkanek. Wówczas struktury węzłów „skanują” jej skład pod kątem obecności patogenów i zmienionych komórek. Ponadto do węzłów chłonnych przedostają się patogeny i zmienione komórki z krwi przepływającej przez naczynia krwionośne tego narządu układu immunologicznego.
To właśnie węzły chłonne (wraz ze śledzioną) odpowiadają za przygotowanie odpowiedzi organizmu na wykryte nieprawidłowe składniki limfy czy krwi. Jeśli „zauważą” wrogie elementy – powiększają się. Ich reakcja ma miejsce najczęściej po zetknięciu z drobnoustrojami takimi jak wirusy, bakterie czy grzyby, ale nie tylko. Może być również konsekwencją:
- chorób autoimmunologicznych (np. reumatoidalnego zapalenia stawów),
- reakcji alergicznych,
- przerzutów nowotworowych do węzła chłonnego,
- nowotworu węzła chłonnego,
- choroby spichrzeniowej (zaburzenie metaboliczne spowodowane niedostatkiem niektórych enzymów),
- stosowania niektórych leków (np. penicyliny, karbamazepiny, allopurinolu).
Jak wyglądają powiększone węzły chłonne pachwinowe?
Powiększony węzeł chłonny pachwinowy to taki, którego średnica jest większa niż 1 cm. Nie zawsze lekarz może stwierdzić to podczas badania palpacyjnego (dłońmi). Konieczne może okazać się wykonanie badania USG. Taka diagnostyka nie tylko umożliwia precyzyjne zmierzenie powiększonego węzła chłonnego pachwinowego, ale również pozwala stwierdzić, czy są obecne nieprawidłowości w budowie, mogące świadczyć o zmianach nowotworowych.
Lekarz powinien też zbadać czy powiększony jest pojedynczy węzeł chłonny, czy większa ich liczba oraz, czy poza zmianami struktur w pachwinach wystąpiły podobne w innych partiach ciała. W badaniu palpacyjnym istotne jest również zdiagnozowanie struktury (stopnia twardości i ruchomości) powiększonych węzłów chłonnych pachwinowych:
- przy stanach zapalanych są bolesne, ale miękkie,
- przy nowotworach są twarde i nieruchome (nie można ich przesunąć),
- przy nowotworach lub gruźlicy mogą zrastać się ze sobą, ale też z podścieliskiem,
- przy zmianach ropiejących przelewają się i kołyszą.
Za powiększony węzeł uważa się taki, którego średnica przekracza 1 cm, w pachwinie 1,5 cm, a w okolicy chrząstki tarczowej krtani przekracza > 0,5 cm. Niektórzy posiłkują się badaniem USG, w którym określa się stosunek osi długiej do krótkiej w diagnostyce węzłów chłonnych szyi, a także obecnością prawidłowych ich struktur w badaniu wszystkich węzłów.
Objawy towarzyszące powiększonym węzłom chłonnym pachwinowym
Powiększenie węzłów chłonnych pachwinowych jest objawem samym w sobie. Taka zmiana to sygnał wysyłany przez układ immunologiczny, że w organizmie rozwija się stan zapalny albo nowotwór. Jednak rzadko kiedy powiększeniu węzłów chłonnych nie towarzyszą żadne dodatkowe symptomy. Poza miejscowymi zmianami zapalnymi występują też uogólnione objawy.
Przy nowotworze są to przeważnie nocne poty, gorączka, czy spadek masy ciała. Jeśli objaw został sprowokowany przez chorobę zakaźną albo autoimmunologiczną – wówczas również występują typowe dla konkretnego schorzenia symptomy jak np. nalot na migdałkach i zmiany skórne przy mononukleozie czy nalot w gardle i gnilny zapach z ust przy dyfterycie (błonicy). Jeśli powiększenie węzłów chłonnych pachwinowych występuje jako objaw izolowany, może być skutkiem ubocznym stosowania niektórych leków. Po zaprzestaniu ich przyjmowania struktury wracają do pierwotnych rozmiarów.
Badanie morfologii krwi z liczbą płytek krwi pozwala na przybliżenie rozpoznania nowotworowych chorób hematologicznych – białaczki, chłoniaków, nowotworów mieloproliferacyjnych, a także innych nowotworów i chorób autoimmunologicznych. Inne pomocne badania to: OB, badanie w kierunku kiły, HIV, mononukleozy zakaźnej, guźlicy, na obecność przeciwciał przeciwjądrowych i in.
Do jakiego lekarza iść z powiększonymi węzłami chłonnymi pachwinowymi?
Jeśli wyczujesz powiększone węzły chłonne pachwinowe, skonsultuj się z lekarzem rodzinnym lub internistą. Jeśli natomiast problem dotyczy dziecka – z pediatrą. Lekarz przeprowadzi wywiad i wykona badanie palpacyjne oraz zleci podstawową diagnostykę, a także, w razie potrzeby, skieruje do specjalisty (np. onkologa, jeśli będzie podejrzewał, że zmiany mają charakter nowotworowy albo reumatologa, jeśli będą miały związek z reumatoidalnym zapaleniem stawów).
Możesz spodziewać się, że skierowanie do laboratorium obejmować będzie CRP, OB i morfologię. Jest to ważne nie tylko dla rozpoznania stanu zapalnego, ale też możliwych nowotworów hematologicznych jak chłoniak czy białaczka. W uzasadnionych przypadkach konieczne może też okazać się wykonanie innych badań jak choćby VDRL (pod kątem kiły), HIV czy EBV (pod kątem mononukleozy zakaźnej). W przypadku podejrzenia nowotworu konieczne jest też zwykle pobranie wycinka do badania histopatologicznego.
Bibliografia:
- Kuliczkowski K., Diagnostyka różnicowa powiększonych węzłów chłonnych w praktyce lekarza rodzinnego, Family Medicine & Primary Care Review 2013, t. 15, nr 2, s. 231-232.
- Pawłowska-Iwanicka K., Podsiadłowicz-Borzęcka M., Stelmach I., Choroba kociego pazura u 8-letniego chłopca – opis przypadku, Pediatria i Medycyna Rodzinna 2016, nr12 (4), s. 451-454.
- http://www.urologiapolska.pl/artykul.php?2478 [dostęp 08.09.2023].
Polecamy
Używały talku, zachorowały na raka jajnika. „Po prostu ufałyśmy temu, co mówiły reklamy” – mówią i pozywają kosmetycznego giganta
Dave Coulier ma raka w trzecim stadium. Wspiera go kolega z „Pełnej chaty”
Rośnie liczba zachorowań na raka głowy i szyi. „Czynniki często idą w parze z niskim statusem materialnym”
Marek Raczkowski ma nowotwór. „Koszty leczenia i operacji, której potrzebuję, są tak wysokie, że przekraczają moje dochody”
się ten artykuł?