Poziom żelaza we krwi a długość życia – jaka jest zależność?
Żelazo jest jednym z ważniejszych składników, które powinniśmy dostarczać naszemu organizmowi. Wiemy, że jego niedobory nie są dla nas niczym dobrym, ale i nadmiar żelaza nie jest czymś pożądanym. Naukowcy dowiedzieli się o tym pierwiastku jeszcze czegoś – może wpływać na to, ile będziemy żyć.
Co wpływa na to, jak długo żyjemy?
Chcąc żyć długo i zdrowo, powinniśmy zwracać uwagę na poziom żelaza we krwi. Do takich wniosków doszli naukowcy, którzy opublikowali wyniki swoich badań w czasopiśmie naukowym Nature Communications. Chcieli oni sprawdzić, co wpływa na to, ile (i w jakim zdrowiu) żyjemy. Jak wiemy, długie i zdrowe życie zależy od wielu czynników, m.in. od stylu życia, środowiska czy genetyki. Najnowsze szacunki wskazują, że składniki genetyczne, wpływające na długość życia czy lata wolne od chorób, to zaledwie 10 proc. całego wpływu – przebadanie ich jest zatem niezwykle trudne. Jednak, przy wystarczających próbkach, badania asocjacyjne całego genomu dotyczące cech starzenia, mogą zidentyfikować potencjalne geny zaangażowane w proces starzenia się. Tym właśnie zajęli się badacze.
Metabolizm żelaza ma znaczenie
Naukowcy oceniali stopień pokrywania się w badaniu asocjacyjnym całego genomu (GWAS) trzech różnych rodzajów fenotypów starzenia. Wykorzystali trzy publiczne badania GWAS, pochodzące z Europy. Wzięli pod uwagę:
- Długość życia,
- Lata przeżyte bez chorób
- Długowieczność (definiowaną jako przeżycie do wieku ponad 90 percentyla).
Przeprowadzone analizy wykazały, że z tymi miarami długiego życia powiązanych jest 10 kluczowych regionów genomu, a także zestawy genów, które są związane ze sposobem metabolizowania żelaza przez organizm. Zbyt duża ilość żelaza we krwi może być łączona ze zwiększonym ryzykiem wcześniejszej śmierci. Odkrycia badaczy sugerują, że wysoki poziom żelaza skraca czas życia wolny od chorób, a kontrolowanie jego poziomu może pomóc zapobiegać schorzeniom związanym z wiekiem. Naukowcy spekulują, że ich odkrycia dotyczące metabolizmu żelaza mogą także wyjaśniać, dlaczego dieta bogata w czerwone mięso (o wysokim poziomie żelaza) jest łączona z chorobami, które pojawiają się wraz z wiekiem, jak choroby serca. Wskazują także, że chociaż badania wiążące obszary chromosomów odpowiedzialne za starzenie się z metabolizmem żelaza są na wczesnym etapie, to już dają wiele możliwości – m.in. dotyczących stworzenia leków, które obniżałyby poziom żelaza we krwi, a co za tym idzie – wydłużały życie. Odkrycie naukowców – jeśli zostanie poparte kolejnymi badaniami – może poprawić jakość i długość naszego życia.
Nie mamy wpływu na metabolizm żelaza, który jest związany z genetyką, ale mamy wpływ na samą ilość przyjmowanego przez nas żelaza – stosując zdrową, urozmaiconą dietę.
Żelazo na wagę złota. A może nie?
Doskonale wiemy, że żelazo jest jednym z ważniejszych składników, które powinniśmy dostarczać naszemu organizmowi. M.in. wchodzi w skład hemoglobiny, wspiera układ odpornościowy. Jednak wiemy także, że nie tylko jego niedobór jest zły. Nadmiar żelaza łączony jest z ryzykiem zachorowania na chorobę Parkinsona czy schorzenia wątroby, wpływa także na zdolność organizmu do zwalczania infekcji. Najnowsze badanie dodaje jeszcze jedną cegiełkę, wskazując, że poziom żelaza ma wpływ na długość naszego życia – a jego nadmiar może wpływać na to, ile będziemy żyć oraz czy będą to lata spędzone bez chorób.
Gdzie znajdziemy żelazo? I jakie są normy?
Żelazo hemowe znajdziemy w produktach pochodzenia zwierzęcego, z kolei niehemowe – w produktach pochodzenia roślinnego. Źródła żelaza w diecie to np. podroby, produkty zbożowe czy nasiona roślin strączkowych. Warto nadmienić, że lepiej przyswajamy żelazo hemowe, chociaż w naszym jadłospisie dominuje raczej ten drugi typ. Jak czytamy „Normach żywienia dla populacji Polski”, przygotowanych przez Instytut Żywności i Żywienia, średnie spożycie żelaza u osób dorosłych waha się od 9,4 mg na dobę do 17,9 mg/dobę. Z kolei w całodziennym jadłospisie Polaków średnia zawartość żelaza to 12,4 mg (u chłopców i mężczyzn było to 15 mg, a u dziewcząt i kobiet – 10,2 mg).
Poziom zalecanego spożycia żelaza (RDA), określony przez opracowane przez IŻiŻ Normy Żywienia dla populacji Polski, to 10 mg u mężczyzn i 18 mg u kobiet na dobę. Amerykański Instytut Medycyny Narodowej Akademii Nauk określił UL (tolerowane dzienne spożycie) żelaza na poziomie 45 mg/dzień. Dawka śmiertelna wynosi 1400 mg/kg m.c. Maksymalna ilość żelaza w suplementach diety – zgodnie z opublikowaną pod koniec 2019 uchwałą Zespołu ds. suplementów diety – to 20 mg/dzień, z kolei w suplementach dla kobiet w ciąży nie powinna przekraczać 30 mg.
Czekając na dalsze badania nad wpływem żelaza na długość życia, nie pozostaje nam nic innego jak stosować zdrową, urozmaiconą dietę. W końcu nie od dziś wiadomo, że co za dużo, to niezdrowo.
Źródło: nature.com, sciencealert, Instytut Żywności i Żywienia
Polecamy
Wieczór bez wina to nie wieczór? Sprawdź, co się dzieje z twoim organizmem, gdy po kieliszek sięgasz codziennie
5 codziennych czynności, które mogą pogorszyć stan twojej skóry
Woda z miodem i cytryną – remedium na wiele dolegliwości czy przereklamowany specyfik?
Zwróć uwagę na te sygnały. Może się okazać, że nie tolerujesz glutenu
się ten artykuł?