Probiotyki – czy mogą wpływać na naszą psychikę? Wyjaśnia psychiatra Joanna Adamiak

Probiotyki mają dobry wpływ na odporność i pracę jelit – o tym mówi się dużo. Ale o ich wpływie na samopoczucie do tej pory pojawiało się niewiele informacji. Teraz ten temat wzięła na warsztat psychiatra Joanna Adamiak. 

Joanna Adamiak jest lekarką ze specjalizacją z psychiatrii. W mediach społecznościowych prowadzi profil „swiat_oczami_psychiatry”, który obserwuje niemal 4 tys. osób. Psychiatra dzieli się na nim swoją wiedzą w prosty, przystępny sposób. Tym razem postanowiła opowiedzieć o tym, jak tzw. dobre bakterie wpływają na nasze samopoczucie.

Dobre bakterie i ich wpływ na zdrowie psychiczne

Adamiak podkreśla, że w licznych badaniach naukowych wykazano, że przewlekły stres zaburza stabilność i rozwój bariery jelitowej oraz wpływa niekorzystnie na rozwój flory jelitowej. Wymienia, jakie jest pozytywne działanie dobrych bakterii, dostarczanych z zewnątrz:

• regulują poziom kortyzolu (hormonu stresu)
• uszczelniają barierę jelitową, chroniąc przed przedostawaniem się toksyn do organizmu
• zmniejszają tworzenie się czynników zapalnych
• minimalizują dysfunkcje pamięci związane z dysbiozą (zaburzeniem flory bakteryjnej przewodu pokarmowego)
• obniżają intensywność zachowań depresyjnych, lękowych, deficytów zachowania

Priobiotyki – naturalne i syntetyczne

Probiotyki to specyficzne szczepy mikroorganizmów, które mają korzystny wpływ na nasz organizm. Znajdziemy je w kiszonkach, kefirze, maślance czy w produktach sojowych. Naturalne probiotyki możemy uzupełniać kapsułkami kupionymi w aptece.

Zwracajmy jednak uwagę na to, po jakie produkty sięgamy. Na opakowaniu szukajmy nie tylko informacji o rodzaju (np. Lactobacillus) i gatunku bakterii (np. Lactobacillus rhamnosus), ale również szczepie wyrażonym kodem literowo-cyfrowym (np. Lactobacillus rhamnosus HN001). Właściwości probiotyczne zależą właśnie od szczepów, dlatego jeśli kupujemy suplementy albo  preparaty farmaceutyczne, powinnyśmy znaleźć na nim dokładną informację.

„Probiotykoterapia cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Myślę, że pieśnią przyszłości jest uwzględnienie profilu genetycznego człowieka, składu jego flory jelitowej, oceny przepuszczalności bariery jelitowej, profilu metabolicznego, immunologicznego oraz ograniczeń wynikających z alergii czy chorób przewodu pokarmowego, w celu holistycznego leczenia” – zaznacza psychiatra Joanna Adamiak.