Problemy z wypróżnianiem? Pani Fizjotrener mówi, na co trzeba zwrócić uwagę
Problemy z wypróżnianiem to dla wielu wstydliwy temat, który ciężko poruszyć nawet u lekarza. Gosia Włodarczyk, znana na Instagramie jako Pani Fizjotrener, zupełnie nie ma z tym problemu. Wyjaśnia, jak prawidłowo robić kupę.
Pani Fizjotrener – dla niej nie ma tematów tabu
Gosia Włodarczyk, czyli Pani Fizjotrener, jest fizjoterapeutką i trenerką personalną kobiet, która w szczególności zajmuje się terapią rozejścia mięśnia prostego brzucha, terapią blizn i terapią dna miednicy. To jedna z najbardziej rozpoznawalnych fizjoterapeutek w sieci. Obecnie jej konto na Instagramie obserwuje ponad 30 tys. osób. Gosia Włodarczyk nie boi się poruszać trudnych tematów i takich, które są uważane za tabu. Tym razem napisała post o tym, jak prawidłowo się wypróżniać. Sprawdź, czy robisz to właściwie!
Problemy z wypróżnianiem? Pani Fizjotrener radzi
Pani Fizjotrener podkreśla na swoim profilu na Instagramie, że pozornie wypróżnianie wydaje się mało skomplikowane, ale to bardzo złożony proces fizjologiczny. Wyjaśnia, że małe dzieci robią kupę bezwiednie, ale z czasem uczą się kontroli.
„Najpierw jest drażnienie receptorów w bańce odbytnicy, skąd jest jeszcze kawałek drogi do zwieracza wewnętrznego i zewnętrznego. Jeśli czujesz parcie, to jest to właśnie z powodu rozciągania ścian bańki odbytnicy. Gdy znajdujesz sprzyjające warunki do defekacji, dopiero masy są przesuwane w dół, a zwieracze się rozluźniają” – pisze Gosia Włodarczyk.
Fizjoterapeutka tłumaczy, że wielokrotne wstrzymywanie zmniejsza wrażliwość receptorów nerwowych bańki odbytnicy. A to prowadzi do problemów z wypróżnieniem. Podkreśla, że bardzo ważne jest zachowanie odpowiedniego cyklu wypróżnień. „Nie musi być codziennie, trzy razy dziennie i trzy razy w tygodniu są ok. Jeśli wypróżniamy się częściej lub rzadziej, warto to sprawdzić u lekarza” – radzi.
Robienie kupy – o czym należy pamiętać?
Gosia Włodarczyk radzi, żeby nie wkładać wysiłku w wypróżnianie. Najlepiej przyjąć taką pozycję, żeby kolana znalazły się wyżej niż staw biodrowy.
„Parcie powoduje duże przeciążenia, które wpływają negatywnie na dno miednicy i utrudniają rehabilitację rozejścia mięśnia prostego brzucha. Zaparcia lub wysiłek przy defekacji (parcie) w szybkim tempie powodują obniżenie tylnej ściany pochwy, osłabienie dna miednicy, ból podczas współżycia, hemoroidy, wypadanie odbytu/odbytnicy” – wyjaśnia Włodarczyk.
Kwestie techniczne to nie wszystko, o czym trzeba pamiętać. Dla właściwego wypróżniania kluczowy jest sposób, w jaki się odżywiamy. „Dbaj o dietę: błonnik i odpowiednia podaż płynów, są bardzo ważne” – pisze fizjoterapeutka.
RozwińZobacz także
„Zazwyczaj kobieta załatwia się na bizneswoman: biegnie do toalety, siada i szybko, z parciem, oddaje mocz. A powinno się dać sobie sekundę, dwie, bez parcia na mięśnie dna miednicy”- mówi Urszula Herman, założycielka zespołu PelviFly, oferującego treningi mięśni dna miednicy
5 największych mitów o metabolizmie
Defekacja – co to jest i dlaczego odgrywa ważną rolę?
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy
Natalia Fedan: „Chwalone dzieci wcale nie mają lepiej. One niosą ciężki plecak z oczekiwaniami”
„Każdy lęk może być zaburzeniem, jeśli odbiera nam komfort życia”. Pięć milionów Polaków przynajmniej raz w życiu będzie mieć napad paniki
Dr Katarzyna Wasilewska: „Mogłybyśmy częściej odpuścić sobie ten wyścig o bycie najlepszą matką i dać więcej luzu sobie oraz swoim dzieciom”
„To choroba, której reguł codziennie uczymy się na nowo”. Katarzyna Kazimierowska i jej osobista historia cukrzycy typu 1
się ten artykuł?