„Hormony działają na podstawie tego, co jemy. Jeśli nie jemy zgodnie ze swoim metabolicznym IQ, brak nam energii, koncentracji i mamy kłopoty z układem pokarmowym” – mówi health coach Agnieszka Pająk
– Cieszy mnie, kiedy kolejne osoby odkrywają swoje MIQ i zaczynają myśleć pozytywnie o sobie. Przestali wreszcie porównywać się z innymi i tzw. ogólnie przyjętymi normami – mówi Agnieszka Pająk, autorka bestselleru „Metaboliczne IQ – twój kod do zdrowia”.
Marta Chowaniec: Na temat IQ i rodzajów inteligencji powstało wiele teorii. Przemiana materii jest również inteligentna?
Agnieszka Pająk: Metaboliczne IQ to wrodzona identyfikacja naturalnych procesów zachodzących w naszym organizmie, która pozwala zoptymalizować proporcje makroskładników w diecie, takich jak: tłuszcze, białka i węglowodany, zgodnie z potrzebami naszego ciała. Każdy z nas ich potrzebuje, aby świetnie funkcjonować, tylko w różnych proporcjach. Natura już za nas zdecydowała, i teraz pozostaje pytanie, jak długo chcemy się oszukiwać. Metaboliczne IQ jest rodzajem innowacji żywieniowej a raczej reinnowacji. Każdy z nas MIQ otrzymał od przodków i metaboliczną inteligencję ma zapisaną w genach. Nasi przodkowie jadali prosto, intuicyjnie, skromnie ale zdrowo.
Co to za reinnowacja? Czy trzeba od razu przewracać swoje życie do góry nogami?
Myślę, że nie. Trzeba wreszcie zacząć robić to, co się lubi, a nie to, co robią wszyscy. Niekoniecznie trzeba wszystko od A do Z zmieniać, być może trzeba tylko zwiększyć pewne grupy produktów, lekko zmodyfikować swoją dietę – sposób odżywiania. Diety bywają pomocne jako terapia krótkofalowa. Z reguły bazują na wyeliminowaniu jednego z makroskładników: białka, tłuszczu czy węglowodanów, a tym samym prowadzą do zaburzeń równowagi składników odżywczych. Generalnie kiedy kierujemy się swoją intuicją, to jemy zgodnie naszym typem metabolicznym. Jeśli będziemy inspirować się modą, dietetyczkami, celebrytami, blogerkami, trenerkami fitness, firmami cateringowymi itd. itp., to zatracamy swoją intuicję i stosujemy sposób żywienia, który nie jest dla nas odpowiedni a wręcz nam po prostu szkodzi. To, co jemy, nie zostaje przekształcone w 100 % w energię, i musimy walczyć z efektem jojo, nadwagą czy mamy problemy ze zdrowiem.
Intuicja podpowiada mi, że kiedy mam duży stres w pracy, to zjem batonika i poczuję się lepiej.
(śmiech) Intuicyjnie szukamy endorfin, hormonów szczęścia. Kiedy mamy zbilansowaną dietę, stajemy się bardziej odporni na stres i sytuację, w których musimy „wzmacniać się” słodyczami. Z drugiej strony jeśli będziemy jeść teoretycznie zdrowe potrawy, a będziemy stale np. senni, to znaczy że nie odżywiamy się zgodnie z naszym metabolicznym IQ.
Czyli nasz humor serwujemy sobie na talerzu?
Tak. Hormony działają na podstawie tego, co jemy, co pijemy, czym oddychamy. Jeśli nie jemy zgodnie ze swoim metabolicznym IQ, czujemy brak energii i koncentracji. Mamy kłopoty z układem pokarmowym. Przekłada się to również na alergie, nadciśnienie czy zmiany nastrojów. Oczywiście stosowanie innych diet nie przynosi skutku. Zresztą metaboliczne IQ nie jest dietą, co zawsze podkreślam. To sposób odżywiania. Typów metabolicznych jest pięć. Typ mieszany zrównoważony, który jeśli nie przesadzi w żadną stronę, to właściwie może jeść wszytko 50% na 50%. Typ białkowy potrzebuje w swojej diecie 70% białka i 30 % węglowodanów i tłuszczy. W tym przypadku nie polecam np. słodkich sałatek, ponieważ pozbawiają one osobę białkową koncentracji i energii. Typ białkowy spala węglowodany tak szybko, że przyjmowanie ich bez białka i tłuszczu powoduje ciągłe skoki cukru we krwi i nieustanne uczucie głodu. Typ węglowodanowy potrzebuje 60% węglowodanów i 40% białek i tłuszczy. Wszystkie ciężkostrawne potrawy nie są odpowiednie dla takiego typu, ponieważ powodują one ospałość, ociężałość, a nawet uczucie smutku. Jest jeszcze typ mieszany białkowy i mieszany węglowodanowy. Poszczególne metaboliczne IQ przekłada się też na charakter. Typ węglowodanowy kocha słońce, a nawet upał, lubi ludzi, ale bez przesady, równie ceni sobie bycie sam. Je, żeby żyć, a nie żyje, żeby jeść. Typ białkowy żyje, żeby jeść, kocha gotować, eksperymentować w kuchni i odkrywać nowe smaki. Jest duszą towarzystwa. Typ mieszany zrównoważony lubi jeść, ale bez przesady. Lubi ludzi i nie przepada za słodyczami.
Cukier? Nie, dziękuję. Jak przeprowadzić detoks cukrowy?
Przestać jeść cukier (śmiech), stopniowo go przynajmniej ograniczać, najpierw przestać słodzić kawę, potem nie dodawać cukru do herbaty, jeść mniej przetworzonych słodyczy, wymienić je na daktyle. Kolejno warto zastąpić biały cukier brązowym, potem zacznijmy ograniczać ten brązowy i tak krok po kroku nawet nie zauważymy, kiedy przestaliśmy jeść cukier. W mojej diecie cukru nie ma od prawie dziesięciu lat i mi go nie brakuje. Zresztą typ węglowodanowy potrzebuje małych ilości cukru – a niestety często go przedawkowuje – gdyż negatywne efekty są często nie widoczne na pierwszy rzut oka. Często gubi go szczupła figura. Natomiast dla typów białkowych cukier jest zabójczy, ponieważ prowadzi do skoków cukru, odkładania tkanki tłuszczowej i ogólnych zaburzeń metabolizmu, zmęczenia a nawet agresji.
”Jeśli będziemy inspirować się moda, dietetyczkami, celebrytami, blogerkami, trenerkami fitness, firmami cateringowymi itd. itp., to zatracamy swoją intuicję i stosujemy sposób żywienia, który nie jest dla nas odpowiedni a wręcz nam po prostu szkodzi”
Artykuł o metabolicznym IQ ukazał się nawet w magazynie Vogue Polska, który nie kojarzy się przecież ze zdrowiem. Redaktorka napisała wtedy, że wynik zaproponowanego przez slowfoodlife testu online za 20 zł pokrywa się z testem DNA dotyczącym najbardziej adekwatnych grup pokarmów dla danej osoby za ponad 6 tys. zł. Jak wykonać test?
Test metaboliczny polega na odpowiedzeniu na 48 pytań np. czy lubisz wegetariańskie posiłki, jaka jest cera na twojej twarzy, czy jadasz desery, jaki masz poziom apetytu w południe, jaki masz poziom apetytu w trakcie śniadania, jaki masz stosunek do picia kawy. Następnie należy podsumować odpowiedzi, a na podstawie liczby odpowiedzi A, B lub C przypisać się do odpowiedniej grupy. I teraz wszystko zależy od tego, co jemy i jaki tryb życia prowadzimy. Można wykonać go online, jest również zamieszczony jest w mojej książce „Metaboliczne IQ – twój kod do zdrowia”. Testem i typami metabolicznymi zainteresował się również ORZO, który wprowadza nową kartę menu dostosowaną do typów metabolicznych już w lipcu. W zeszłym tygodniu miałam okazję spotkać się z nimi i degustować pyszne dania, które przygotowali dla poszczególnych typów i sprawdzić, czy spełniają one moje oczekiwania.
Jak się mam metaboliczne IQ do liczenia kalorii? Obecnie na niemal wszystkich opakowaniach produktów spożywczych umieszczana jest informacja o ich wartości odżywczych.
Możemy wreszcie zapomnieć o liczeniu kalorii. Teoria liczenia kalorii jest zupełnie niewspółmierna do rzeczywistości. Większość danych nie jest dokładna, ponieważ nie uwzględnia złożoności procesów trawienia. Zupełnie inne są kalorie z produktów nieprzetworzonych, odmienna jest ich wartość z produktów odżywczych, wysoko przetworzonych, surowych itd. – ujednolicona miara dla wszystkich pokarmów zupełnie się nie sprawdziła, o czym pisał już „National Geographic”. Substancje konserwujące dodawane do żywności tworzą koktajl Mołotowa i trudno mówić tutaj o jakichkolwiek kaloriach. Zdrowe płatki, jogurt fit, śmietana babuni – to są nazwy marketingowe. Produkt o nazwie „mleko UHT” nie ma nic wspólnego z mlekiem. Chleb żytni może zawierać 50% pszenicy. To, co zawiera produkt, a to co jest w jego składzie, mogą to być skrajnie rzeczy. Niestety teoria liczenia kalorii jest bardzo głęboko zakorzeniona w naszej świadomości i trudną ją wyplenić.
”Możemy wreszcie zapomnieć o liczeniu kalorii. Teoria liczenia kalorii jest zupełnie niewspółmierna do rzeczywistości. Większość danych nie jest dokładna, ponieważ nie uwzględnia złożoności procesów trawienia”
W pogoni za modą również wybieramy superfoods.
Superfoods, żywność funkcjonalna, super moc – czy my tak naprawdę wiemy, co te nazwy znaczą i o co tak naprawdę chodzi w tym szale zdrowej żywności o specjalnych funkcjach? To bardzo duża grupa produktów. Superfoods ma różną jakość, w zależności od tego, jak długo te produkty do nas jechały, gdzie były uprawiane, jak konserwowane, czym spryskane. Niektóre z nich zawierają zaledwie szczątkowe ilości substancji prawdziwie wartościowych. To nie jest antidotum, które rozwiąże nasze wszystkie problemy z dietą, jeśli odżywiamy się w sposób nieodpowiedni dla nas. Jedzmy te produkty, które zostały wyprodukowane na miejscu, są świeże, sezonowe a super food s wybierajmy ze sprawdzonych źródeł.
Czyli poza teorią metabolicznego IQ są wg ciebie zasady zdrowego odżywiania dla wszystkich?
Warto ograniczyć produkty wysoko przetworzone, cukier i wyeliminowanie kwasy tłuszczowe trans, które niszczą nasz układ krwionośny niezależne od naszego typu metabolicznego np. margarynę, olej rzepakowy czy słonecznikowy – nagminnie lansowane przez mian stream jako zdrowe. Olej słonecznikowy nie nadaje się do obrębki termicznej, gdyż przechodzi w tłuszcze trans pod wpływem temperatury, natomiast rzepak przed erą komercji i biznesu był tylko i wyłącznie rośliną pastewną, ewentualnie nadająca się na bio paliwo.
Co nowego odkryłaś w kuchni i w życiu ?
Balans, równowagę we wszystkim. Polecam. Cieszy mnie, kiedy kolejne osoby odkrywają swoje MIQ i zaczynają myśleć pozytywnie o sobie. Przestali wreszcie porównywać się z innymi i tzw. ogólnie przyjętymi normami.
Człowiekowi wydaje się aktualnie, że wszystko wymyśli na nowo, a nie tędy droga. Reinnovation to jest klucz do wszystkiego – ulepszenie rozwiązań, które już działają i funkcjonują. Zewsząd zalewa nas plastik. Jedno biuro zużywa średnio 9 ton rocznie. Sami Amerykanie dziennie zużywają 500 mln słomek. Stanowimy 0,01 % gatunków na tej planecie a zniszczyliśmy 83 % planety. Jedyne co mi się nasuwa na myśl, to człowiek jako gatunek inwazyjny. W minionym roku kwestie: środowiska, ratowania planety, plastic free, zero waste, less waste stały się moim priorytetem.
Agnieszka Pająk – Health Coach, twórczyni i redaktor popularnego portalu slowfoodlife.com, propagatorka zdrowego stylu życia , ekspert wellness, członek Slow Food International, food shopper assistant. Autorka takich bestsellerów jak „Metaboliczne IQ – twój kod do zdrowia” i „Twój dziennik zdrowia”. Publicystka znana z artykułów prasowych, wywiadów, programów TV i audycji radiowych. Wspólnie z Dr Grażyna Pająk konsekwentnie od 12 lat budują imperium zdrowia. W kwietniu 2018 otrzymała prestiżowe wyróżnienie z Paryża w kategorii Holistic Beauty Awards za pasję do zdobywania wiedzy z zakresu dietetyki i zdrowego stylu życia oraz zaangażowanie w nowoczesną medialną edukację i promocję zagadnień prozdrowotnych.
Zobacz także
„Gotowanie do pudełek nie jest skomplikowane i nie musi zajmować wiele czasu”. Malwina Bareła zdradza, jak tanio i szybko przygotować apetyczne lunchboxy
„Jesteśmy w światowej czołówce, jeśli chodzi o spożywanie cukru. Jesteśmy jedną z najszybciej tyjących narodowości na świecie!” – mówi Agnieszka Wiśniewska
Polecamy
Jak odchudzić dziecko? Poradnik dla rodziców
Tiktokerzy oszaleli na punkcie odchudzającego napoju, a dietetycy biją na alarm. Czym jest oatzempic?
Jaki wpływ na mózg może mieć post przerywany?
Post przerywany może być szkodliwy. Naukowcy wykazali, że zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci
się ten artykuł?