Psychologia zorientowana na proces
Psychologia zorientowana na proces, nazywana również psychologią procesu, pracą ze śniącym ciałem, pracą z procesem lub określana skrótem POP (z ang. Process Oriented Psychology), została stworzona przez Arnolda Mindella, fizyka, psychologa, analityka jungowskiego. Metodę tę zalicza się do nurtu terapii humanistycznych.
Historia jej powstania jest równie fascynująca jak sama metoda: po uzyskaniu dyplomu z fizyki Mindell zaczął miewać dziwne i niezrozumiałe sny, które zaprowadziły go do Marie-Louise von Franz, długoletniej uczennicy i współpracownicy C.G. Junga i ekspertki od interpretacji snów. W rezultacie współpracy zamiast doktoratu z fizyki Mindell zrobił doktorat z psychologii i zajął się psychologią jungowską. W efekcie jego poszukiwań na polu psychologii snów, fizyki i wschodnich tradycji duchowych powstała psychologia procesu, nazywana pracą ze śniącym ciałem.
Psychologia zorientowana na proces – główne założenia
Czy na co dzień jesteście spokojnymi, dobrze ułożonymi osobami? Jeśli często śni wam się wojna, a w codziennym życiu na jawie przydarzają się wam spotkania z osobami przejawiającymi agresję, psychologia procesu mówi na ten temat: „śnicie”, czyli przeżywacie tzw. proces wtórny, w którym wyparte uczucia i potrzeby próbują wydostać się na powierzchnię.
Podobne mechanizmy rządzą nie tylko życiem jednostek: mogą zakłócić życie w związku, w relacji biznesowej, a także w grupie społecznej i firmie. „Śnimy” przede wszystkim o zmarginalizowanych aspektach naszej psychiki, tych, które na co dzień wyrzucamy poza nawias świadomości. W prawdziwych snach i w codziennym życiu – w postaci figur, np. zwierząt, ludzi, zjawisk – możemy poczuć ból, zazdrość, gniew. W prawdziwych snach przejawiają się także symptomy i dolegliwości fizyczne. Astma może przybrać postać chcącej nas udusić osoby, a mocne bicie serca – galopu koni. Związki między procesem psychicznym, symptomami zewnętrznymi i snami Mindell nazwał śniącym ciałem lub procesem. Przejawiają się one we wszystkich aspektach naszego doświadczenia: w relacjach, nieintencjonalnych ruchach, zewnętrznych zdarzeniach, które przyciągają uwagę, w odmiennych stanach świadomości, uzależnieniach itp.
Psychologia zorientowana na proces – dla kogo?
Praca z procesem jest metodą polecaną jednostkom próbującym zmierzyć się z kłopotami i cierpieniem (psychicznym i fizycznym), parom, które szukają odpowiedzi na nękające je problemy, oraz grupom, np. w firmach, w których doszło do napięć i problemów komunikacyjnych.
Psychologowie procesu wkraczają także – z sukcesem – w obszary niezwiązane z tradycyjnie rozumianą psychoterapią. Stosują pracę z procesem w działaniach twórczych, np. przy tworzeniu spektakli teatralnych. Realizują także projekty o charakterze społeczno-psychologicznym, np. dla bezrobotnych kobiet, trudnej młodzieży itp. Podejmują też pracę terapeutyczną z dziećmi po poważnych urazach neurologicznych, z osobami w śpiączce oraz z ich rodzinami.
Psychologia zorientowana na proces – cele i efekty
– Lubię myśleć o człowieku jak o wielopokojowym domu. Wraz ze swoim rozwojem uczy się on poznawać coraz to nowe pomieszczenia, których istnienie jedynie przeczuwał lub o których w ogóle nie miał zielonego pojęcia. (…) Odkrywa, jak z każdego z nich korzystać w sposób właściwy dla swojej indywidualności. Praca z procesem zajmuje się pomaganiem człowiekowi w objęciu w posiadanie całego domu – mówi Tomasz Teodorczyk, specjalista psychologii procesu. W pracy ze śniącym ciałem pacjenci uczą się odkrywać w sobie głęboko ukryte obszary, które często nie są mile widziane w ramach ich systemu zachowań i wyznawanych poglądów. Te same ukryte aspekty psychiki rządzą jednak ich życiem, mają wpływ na codzienne czynności, zakłócają zachowanie, zdrowie oraz relacje. Gdy je wydobędziemy i zintegrujemy, odzyskujemy wewnętrzną równowagę i naprawiamy problematyczne aspekty życia. Dzięki pracy ze śniącym ciałem możemy też odzyskać kontakt z przeczuciami, intuicją, z subtelnymi doznaniami cielesnymi.
Psychologia zorientowana na proces – ograniczenia
Podstawowe zarzuty wobec szkół psychologicznych nurtu humanistycznego, w tym psychologii procesu, dotyczą niejasno sformułowanych celów terapii, mało precyzyjnych pojęć wziętych z różnych tradycji kulturowych i filozoficznych, a także braku twardego podejścia metodologicznego. Krytykuje się też odejście od tradycyjnie sformułowanych celów psychoterapii, co sprawia, że wchodzą one w domenę filozofii i duchowości.
Psychologia zorientowana na proces – metoda
Kontakt terapeutyczny różni się w zależności od potrzeb klienta i od rodzaju pracy w trakcie sesji. Może to być „zwyczajna” werbalna praca terapeutyczna, ale może też być to praca z ciałem, ruchem, głosem itp. Terapia może odbywać się w gabinecie, często wyposażonym w poduszki, karimaty, maskotki używane podczas terapii, np. do odgrywania ról. W szczególnych wypadkach spotkania mogą odbywać się w domu klienta, dopuszczalne są też sesje telefoniczne i z pomocą Skype’a. Elementem terapii mogą być zalecane przez terapeutę zadania domowe.
Psychologia zorientowana na proces – czas
W podejściu psychologii procesu nie ma ściśle określonych ram czasowych. Zakłada się, że każdy klient ma indywidualny proces życiowy, który dyktuje tempo zmian. Czasem wystarczy kilka sesji, by dokonać potrzebnej zmiany. Nad innymi sprawami pracuje się jednak miesiącami, a nawet latami. Rozpoczynając terapię, warto umówić się na początku na określoną liczbę sesji, choćby po to, by poczuć motywację do podjęcia pracy nad sobą. Po tym czasie można wspólnie z terapeutą zastanowić się nad dalszym kierunkiem i zadecydować, czy chce się kontynuować i czy z tym terapeutą. Niektórzy terapeuci proponują na początek kontrakt trzymiesięczny, zakładając, że jest to odpowiedni czas na rozpoznanie problemu klienta i zrobienie pewnych kroków w kierunku zmiany.
Polecamy
się ten artykuł?