Rozejście mięśnia prostego brzucha – jak wygląda rehabilitacja i kiedy się na nią udać? Tłumaczy Pani Fizjotrener
Rozejście mięśnia prostego brzucha jest nie tylko problemem kosmetycznym, ale łączy się bezpośrednio z osłabieniem mięśni dna miednicy. W szczególności powinny uważać kobiety w ciąży i po porodzie. Jeśli RMPB nie zmniejsza się przez kilka miesięcy, udaj się do specjalisty. Jak wygląda leczenie? Wyjaśnia Pani Fizjotrener.
Gosia Włodarczyk jest fizjoterapeutką i trenerką personalną, znaną w sieci jako Pani Fizjotrener. W mediach społecznościowych chętnie dzieli się wiedzą medyczną w zakresie zdrowia kobiet. Zajmuje się w szczególności fizjoterapią rozstępu mięśnia prostego brzucha i mięśni dna miednicy. Tym razem zagłębiła się w temat rehabilitacji RMPB. Jak pisze, choć jest to długa i żmudna droga dla pacjentki, to dla efektów warto ją przejść.
Jak rozpoznać rozejście mięśnia prostego brzucha?
Rozejście mięśnia prostego brzucha to nienaturalny dystans między prawą i lewą stroną mięśnia prostego w stosunku do środka przedniej ściany brzucha. Dotyczy większości kobiet w ciąży i niestety u wielu z nich po porodzie mięśnie nie wrócą na swoje miejsce. Jeśli rozejście będzie utrzymywało się zbyt długo, należy zgłosić się do fizjoterapeuty, który podpowie nam jak je zmniejszyć.
Jak sprawdzić, czy jesteś w grupie ryzyka? W momencie, kiedy napniesz brzuch stojąc, pojawi się wybrzuszenie w kształcie stożka. Kiedy rozluźnisz mięśnie – uwypuklenie zapadnie się. Można też sprawdzić to w inny sposób. Na leżąco ze zgiętymi nogami unieś tułów tak, jakbyś robiła „brzuszki”. Jeśli na linii od wyrostka mieczykowatego (najmniejsza część mostka) do spojenia łonowego zauważysz „dziurę”, w którą możesz wsunąć więcej niż jeden palec, to niestety masz RMPB. Dobrze jest już w czasie ciąży obserwować swój brzuch i jeśli zauważymy „stożek” pojawiający się na brzuchu w pozycji wygięcia ciała do tyłu, dobrze jest skonsultować się z fizjoterapeutą. Warto pamiętać, że rozejście po 37. tygodniu ciąży jest naturalne, jednak kiedy pojawia się zbyt wcześnie lub pozostaje długo po porodzie, wtedy robi się problem.
Jakie dolegliwości łączą się z rozejściem?
Przede wszystkim osłabienie ścian brzucha, nadmierne rozciąganie skóry i powstawanie rozstępów. Jednak nie tylko występują tego kosmetyczne konsekwencje. Dodatkowo mogą dochodzić objawy osłabienia mięśni dna miednicy, takie jak nietrzymanie potrzeb fizjologicznych czy obniżenie narządów.
Rehabilitacja RMPB
Warto udać się do fizjoterapeuty, który dobierze indywidualnie ćwiczenia. Pamiętajmy, że każda z nas ma różne zdolności regeneracyjne tkanki, więc niekoniecznie sprawdzą się u nas wszystkie ćwiczenia. Niestety na efekty trzeba czekać z reguły dość długo, biorąc dodatkowo pod uwagę, że po porodzie brakuje nam czasu. Zanim odpowiednio poznamy i dogadamy się z nowym członkiem rodziny i dostosujemy się do nowego trybu życia mijają tygodnie. Dobrze jednak postarać się o wygospodarowanie trochę czasu, aby ustrzec się przed nieprzyjemnymi dolegliwościami spowodowanymi RMPB. Włodarczyk tłumaczy, co jest bardzo ważne w trakcie leczenia i jak najlepiej sobie pomóc. Wymienia też w swoim wpisie, czego dokładnie nauczymy się w trakcie rehabilitacji.
Jak wygląda rehabilitacja?
Fizjoterapeuta uczy prawidłowego wykonywania czynności codziennych, nawyków toaletowych, pracuje z postawą pacjenta, oddechem, napięciami tkanek, ograniczeniami ruchomości, dobiera indywidualnie ćwiczenia. Ćwiczenia dotyczą nie tylko mięśni brzucha ale i mięśni dna miednicy. Dodatkowo dobiera się ćwiczenia na poprawę postawy. Dużo??? ?Bardzo dużo.
Szczególnie, że problem dotyczy młodych mam, których myśli krążą wokół dziecka. Więc trzeba koniecznie wciąż pracować nad motywacją pacjenta.
?Efekty terapii zależą więc od spełnienia wszystkich czynników. Najbardziej zaangażowany pacjent to najszybsze efekty terapii.
?Naprawdę pękam z dumy, kłaniam się nisko, gdy pacjentka zmienia pozycję karmienia dziecka , pozycję podczas noszenia, wyrabia nawyk wstawania bokiem, regularnie ćwiczy. W proces rehabilitacji jest zaangażowana cała rodzina. Mąż musi dać mamie na to czas, przejmować część obowiązków domowych oraz noszenie dziecka.
⏰Im mniejsze rozejście tym szybsze efekty, ale każdy z nas ma inną zdolność do regeneracji tkanek o z motywacją bywa różnie.
Ile takich sesji potrzeba, by rozwiązać problem? Między 3 a 9.
Przy wpisie Włodarczyk dodała także zdjęcia swojej pacjentki i jej postępy, jakie uzyskała przy RMPB w trakcie 4 miesięcy rehabilitacji. Efekt jest niesamowity!
Rozwiń*Gosia którą widzicie na zdjęciach pracowała ze mną 4 miesiące. Rozpoczęła rehabilitację po 7 miesiącach od porodu. Ma dwójkę dzieci, które są z nią w domu cały dzień. Zmotywowała siebie i męża, do wspólnej pracy nad jej powrotem do zdrowia ? jestem dumna!
– pisze fizjoterapeutka na swoim profilu na Instagramie.
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Selena Gomez ostro odpowiada hejterom: „Mam gdzieś, że nie wyglądam jak patyk. Jestem chora”
Czy migreny brzuszne występują tylko u dzieci?
Brzuch tarczycowy – dlaczego hormony mogą być przyczyną nadmiaru tłuszczu?
Olimpijska biegaczka w ramach treningu robi stretching języka. Wiemy dlaczego!
się ten artykuł?