Sarah Harding choruje na raka piersi. „Nie wiem, ile miesięcy mi pozostało” – mówi 38-letnia piosenkarka
W sierpniu 2020 roku Sarah Harding, jedna z członkiń zespołu Girls Aloud, powiadomiła fanów, że ma nowotwór piersi. Jak pisze w swojej biografii, pod koniec ubiegłego roku lekarze poinformowali ją, że najprawdopodobniej nie dożyje następnych świąt. „Jestem w miejscu, w którym nie wiem, ile miesięcy mi pozostało. Kto wie, może jeszcze zaskoczę wszystkich…” – mówi Harding.
Sarah Harding i jej walka z rakiem
W sierpniu 2020 roku Sarah Harding, 38-letnia brytyjska piosenkarka znana z zespołu Girls Aloud, poinformowała swoich fanów, że choruje na raka piersi.
„Na początku tego roku zdiagnozowano u mnie raka piersi, a kilka tygodni temu otrzymałam druzgocącą wiadomość, że rak rozprzestrzenił się na inne części mojego ciała. Obecnie jestem w trakcie cotygodniowych sesji chemioterapii i walczę najmocniej, jak potrafię” – pisała wtedy piosenkarka.
Harding dodała, że wielkim wsparciem są dla niej rodzina oraz przyjaciele. Pomagały jej też wiadomości od fanów. W tym ciężkim czasie artystka postanowiła zrobić coś dla siebie. By nie myśleć nieustannie o raku, napisała swoją autobiografię.
„Dziękuję wszystkim za miłość i wsparcie, które bardzo mi pomaga w trakcie tych złych dni. Oto mała aktualizacja ode mnie. (…) Pomiędzy wszystkimi zabiegami a wizytami w szpitalu udało mi się skończyć książkę!” – zakomunikowała kilka tygodni temu.
Autobiografia piosenkarki
Fragment autobiografii Sarah Harding opublikowano w magazynie „Times”. Piosenkarka pisze w niej, że w grudniu 2020 roku lekarze poinformowali ją, iż najprawdopodobniej nie dożyje następnych świąt. Harding dodaje, że nie potrzebuje bardziej precyzyjnych rokowań. Zamiast tego chce przeżyć pozostałe jej dni bez bólu i w komfortowych warunkach.
„Jestem w miejscu, w którym nie wiem, ile miesięcy mi pozostało. Kto wie, może jeszcze zaskoczę wszystkich […]. Staram się żyć i cieszyć się każdą sekundą, bez względu na to, jak długo może to trwać. Wypijam w tym czasie kieliszek wina lub dwa, bo to pomaga mi się zrelaksować” – pisze Harding.
Artystka dodała, że przez pandemię COVID-19 odkładała wizyty u specjalistów. Nie poszła do lekarza z pierwszymi objawami. Ma więc nadzieję, że jej historia da do myślenia innym, którzy (tak jak ona kiedyś) unikają gabinetów lekarskich.
RozwińSarah Harding – kim jest?
Sarah Harding to 38-letnia brytyjska piosenkarka, członkini zespołu „Girls Aloud”. W 2002 roku wraz z koleżankami Kimberley Walsh, Cheryl Tweedy, Nicolą Roberts oraz Nadine Coyle wzięła udział w programie „Popstars: The Rivals”, który emitowany był w Wielkiej Brytanii.
Zobacz także
„Długo unikałam słów, że mam raka piersi. Przecież mam dopiero 24 lata”. Maja Gołębiewska o swojej chorobie
„Gdy trochę dorosłam, postanowiłam, że zrobię co w mojej mocy, żeby pomóc innym” – mówi Angela, dawczyni szpiku kostnego
„JEST REFUNDACJA!!!”. Anna Puślecka podzieliła się radosną wiadomością odnośnie recyklibu
Polecamy
Używały talku, zachorowały na raka jajnika. „Po prostu ufałyśmy temu, co mówiły reklamy” – mówią i pozywają kosmetycznego giganta
Dave Coulier ma raka w trzecim stadium. Wspiera go kolega z „Pełnej chaty”
Rośnie liczba zachorowań na raka głowy i szyi. „Czynniki często idą w parze z niskim statusem materialnym”
Marek Raczkowski ma nowotwór. „Koszty leczenia i operacji, której potrzebuję, są tak wysokie, że przekraczają moje dochody”
się ten artykuł?