Seks w ciąży. Czy jest niebezpieczny dla zdrowia? Odpowiada położna Natalia Korzeniowska
W ciąży lepiej dmuchać na zimne i robić wszystko, by doprowadzić do szczęśliwego zakończenia ciąży. Czy na wszelki wypadek lepiej też powstrzymać się przed uprawianiem seksu w tym okresie? Na to pytanie odpowiada Natalia Korzeniowska, położna.
Seks w czasie ciąży – można czy nie?
„Często pytam, czy kobieta nie próbowała indukować porodu z mężczyzną – poprzez stosunek. Na co słyszę: mój facet bał się, że zrobi coś dziecku. Wiecie, że aktywność seksualna w ciąży jest zdrowa i oczywiście wpływa na samopoczucie, więź z przyszłym tatusiem, ale również przygotowuje pochwę i kroczę do porodu?” – pisze na swoim profilu na Instagramie położna Natalia Korzeniowska.
Jak wyjaśnia ekspertka, dostępne dane naukowe pokazują, że nie odnotowano wzrostu częstotliwości porodów przedwczesnych i innych powikłań spowodowanych uprawianiem seksu w czasie ciąży. Co więcej – taka aktywność wiązała się z lepszymi wynikami ciążowymi.
„Pijecie herbatki z liści malin, żeby zwiększyć ukrwienie, a tym samym podczas seksu i orgazmu zwiększa się ukrwienie narządów płciowych. Masowanie krocza olejkami może być idealną grą wstępną do zbliżenia” – podpowiada położna.
Ciąża nie służy romantyzmowi?
Pewnie powiesz: „Chwila, chwila. Ale czy w ciąży w ogóle będę miała ochotę na seks?” albo, jeśli jesteś w ciąży: „Jestem tak obolała, że nie mam siły się ruszyć, a co dopiero seks!”.
„Oczywiście, że libido spada w III trymestrze, a uczucie ociężałości, obrzęki, bóle kręgosłupa, zgagi i inne objawy nie służą romantycznemu klimacikowi. Jeśli twoja ciąża jest fizjologiczna, to znaczy nie zagraża ci poronienie, nie bierzesz leków na podtrzymanie, nie skraca ci się szyjka, nie masz krwawień z dróg rodnych i infekcji intymnych – kochajcie się, kiedy tylko będziecie mieć ochotę” – radzi Korzeniowska.
Jak dodaje ekspertka, seksualność ścisłe łączy się z przygotowaniem do porodu. Według niej otwarcie się na dobry seks jest bardzo ważne dla samoświadomości, która jest istotna podczas porodu u każdej kobiety.
„Poród to aktywność, ruch ciała, ruch biodrami, skurcze macicy, oksytocyna, umiejętność rozluźniania – seks też tego wymaga. I wymaga od kobiety często odpowiednich ruchów, znalezienia optymalnych dla siebie pozycji, odblokowania się w głowie. Nie wiem czy słyszałyście o pobudzaniu łechtaczki podczas rodzenia się główki, abstrakcja? Jasne… powoduje zwiększenie ukrwienia krocza i ułatwia jego ochronę. Słyszałyście o orgazmicznym porodzie? Brzmi jak coś niemożliwego. Ale to nie moje wymysły – natura jest mądra i niesamowita” – podkreśla położna.
Kim jest Natalia Korzeniowska?
Natalia Korzeniowska jest położną pracującą na porodówce. Na jej instagramowym profilu, który śledzi obecnie ponad 4 tys. osób, znajdziecie – jak zapewnia prowadząca – „piękne historie porodowe”. A obok tego mnóstwo przydatnej wiedzy przekazanej w przystępny sposób przez specjalistkę. Położna przybliża internautkom rozmaite kwestie związane z ciążą, porodem, karmieniem piersią.
RozwińZobacz także
„A ty kiedy ostatni raz byłaś u ginekologa? Przy ostatniej ciąży?” Lekarze w sieci przypominają o badaniach profilaktycznych
„Całkowicie mnie obrzydza to, co nasza kultura robi kobietom” – mówi Lena Dunham, aktorka i reżyserka kultowego serialu „Dziewczyny”
„Coraz więcej kobiet wychodzi z cienia”. O społecznym nakazie samopoświęcania rozmawiamy z psycholożką Anną Mochnaczewską-Kałasą
Polecamy
„Kiedy ludzie pytają: ’17 lat razem razem i wciąż nie macie dzieci?’. Po prostu pokażę im to”. Jej ciało przeszło dużo, a serce jeszcze więcej
„Sztukę flirtowania trzeba aktualizować” – mówi seksuolożka Patrycja Wonatowska
Jennifer Lawrence jest w ciąży. Aktorka spodziewa się drugiego dziecka. Ma za sobą również dwa poronienia
Medroxy: „Ludzie mają mnóstwo ohydnych określeń na to, co robimy i kim jesteśmy, a ja chcę, żeby wiedzieli, że praca seksualna to mój wybór”
się ten artykuł?