Sia przyznała, że po rozwodzie zachorowała na depresję. „To był tak mroczny czas, że trzy lata spędziłam w łóżku”
Sia, 47-letnia australijska piosenkarka, w najnowszym wywiadzie wróciła wspomnieniami do trudnego czasu po rozwodzie. Jak przyznała, rozstanie przypłaciła załamaniem nerwowym i depresją. Mimo że występowała przed publicznością, próbowała mentalnie odciąć się do świata.
„Może pewnego dnia wystąpię bez peruki”
Wiosną 2024 roku Sia wyda pierwszy po 8 latach przerwy album muzyczny. Było jej trudno tworzyć, bo przeżywała ciężkie chwile po rozwodzie z reżyserem Erikiem Andersem Langiem. Para rozwiodła się w 2016 roku, pobrali się dwa lata wcześniej. Jednak dochodzenie do siebie zajęło wokalistce dłużej niż czas trwania małżeństwa. W rozmowie z Zane’em Lowe’em z Apple Music wyznała, że rozwód przypłaciła kryzysem psychicznym i depresją.
Nowy album muzyczny „Reasonable Woman” artystki powstawał powoli. Zapytana, jak udało jej się nagrać nowe piosenki, powiedziała, że zaczęła od tworzenia małych fragmentów.
„Przez ostatnich sześć, siedem lat co jakiś czas pisałam nowe piosenki, nagrywałam małe fragmenty utworów. Aż w końcu okazało się, że dysponuję wystarczającym materiałem, by wydać cały album. Zaufałam mojemu managementowi. Sama jestem w stanie dostrzec, że stworzyliśmy jeden naprawdę dobry numer. Kiedy oni mówią, że mamy ich 11, 12 albo 13, wierzę im” – powiedziała w rozmowie.
Prowadzący zapytał również wokalistkę, jak w tym trudnym czasie zachowywała pewność siebie podczas występów. Odpowiedziała, że pomocne było noszenie peruki i słuchawek dousznych. Dzięki nim mogła odgrodzić się od świata.
„Czułam się tak, jakbym była w małej bańce ze sobą samą” – zauważyła. „Myślę, że może pewnego dnia znowu wystąpię bez peruki, tak jak kiedyś. I będę się bawić, rozmawiając z publicznością, będę znowu obecna. Te występy bez peruki kiedyś były naprawdę fajne”.
W końcu Sii udało się poukładać swoje życie prywatne na nowo. W maju poślubiła swojego ukochanego Dana Bernada.
Depresja to niejedyny problem zdrowotny artystki. W 2019 roku Sia ujawniła, że cierpi na zespół Ehlersa-Danlosa. Jest to dziedziczna choroba tkanki łącznej, której charakterystycznym objawem jest nadmierna ruchliwość stawów. Z kolei w maju w podcaście Roba Cesternino Sia przyznała również, że zdiagnozowano u niej spektrum autyzmu.
RozwińOd rozwodu do depresji
Rozwód jest jest jednym z najbardziej traumatycznych przeżyć w naszym życiu. A traumatyczne przeżycia, takie jak śmierć kogoś bliskiego, utrata pracy, utrata zdrowia, problemy finansowe czy właśnie rozstanie, mogą przyczynić się do powstania depresji egzogennej.
Depresja jest zaburzeniem psychicznym, któremu towarzyszy stały spadek nastroju. Osoba chora nie jest zdolna do odczuwania pozytywnych emocji i uczuć, nawet w stosunku do osób bliskich. Na stawiane jej wymagania często reaguje obojętnością lub złością, krzykiem i agresywnym zachowaniem. Choroba może prowadzić m.in. do izolacji, zamykania się w sobie, nałogów oraz myśli samobójczych.
Objawy depresji związane z psychiką:
- nieuzasadniony lęk (typowy objaw depresji lękowej),
- złość i gniew na otoczenie i własną osobę,
- agresja,
- zmiany nastroju,
- niska samoocena,
- niechęć do życia,
- myśli samobójcze,
- bezsenność,
- rezygnacja z kontaktów z ludźmi i wychodzenia z domu,
- zaniedbywanie higieny osobistej
Fizyczne objawy depresji to:
- drżenie kończyn,
- zawroty i bóle głowy,
- dolegliwości żołądkowe,
- ucisk i ból w klatce piersiowej,
- przyspieszona akcja serca,
- wysokie ciśnienie tętnicze,
- nadmierna potliwość,
- spadek popędu seksualnego,
- zaburzenia miesiączkowania u kobiet.
O tym, jak związki i smutek po rozstaniu mogą wpływać na zdrowie, mówiła w jednym z wywiadów do Hello Zdrowie psycholożka Katarzyna Lorecka:
„Silne emocje obciążają organizm, powodują trudności ze spaniem, wyczerpanie psychiczne i przemęczenie (…) Długotrwały stres, któremu towarzyszą negatywne emocje (takie jak lęk, wrogość czy złość), silne zmiany biochemiczne i fizjologiczne (wzrost ciśnienia, bóle mięśni, zaburzenia trawienia itp.), zaczyna szkodzić i skutkuje kłopotami zdrowotnymi. Warto wiedzieć, że czynniki psychologiczne, takie jak na przykład przewlekły stres i negatywne emocje, mają swój udział w powstawaniu chorób psychosomatycznych. Zbyt długie zatrzymywanie się na etapie smutku po rozstaniu może doprowadzić do depresji” – mówiła.
źródło: people.com
Polecamy
„Co tam gwiazdeczko, nauczyłaś się?”. Julia Wieniawa gorzko o czasach szkolnych
Tabliczki, które mogą ocalić życie. „Czasem wystarczy jedno słowo, gest lub tabliczka, aby pomóc komuś znaleźć siłę do walki”
„Nie mówiłem o tym nikomu”. Paweł Korzeniowski w szczerym wyznaniu na temat depresji
„Słynęłam z tego, że jestem twardą babką, ale coś we mnie pękło”. Justyna Święty-Ersetic walczy z depresją, w Paryżu powalczy o medal
się ten artykuł?