Skurcze przepowiadające – kiedy się pojawiają i jak je rozpoznać? 

Skurcze macicy to objaw, który kojarzy się głównie z akcją porodową. Czasami jednak niesłusznie! W ciąży macica napina się już wcześniej, aby przygotować się do wydania dziecka na świat. Są to właśnie skurcze przepowiadające. Możesz zacząć odczuwać je na długo przed porodem. A więc czym się charakteryzują i kiedy możesz się ich spodziewać? Opowiem o tym w dzisiejszym artykule.

Czym charakteryzują się skurcze przepowiadające? 

Skurcze przepowiadające opisał po raz pierwszy ginekolog John Braxton-Hicks. Stąd też druga ich nazwa, skurcze Braxtona-Hicksa. Objaw ten pojawia się u ciężarnych mniej więcej w połowie ciąży (po 20. tygodniu) i często brany jest za sygnał rozpoczynającego się przedwcześnie porodu. Nic bardziej mylnego! Skurcze przepowiadające to jedynie  „trening” mięśnia macicy, który przygotowuje się na intensywny wysiłek, jaki czeka go podczas porodu. 

Zwykle intensywność skurczów przepowiadających porównywana jest do bólu menstruacyjnego. Początkowo są one słabsze, dopiero wraz z rozwojem ciąży stają się coraz silniejsze. Mają swój początek w dnie macicy, czyli jej górnej części, skąd stopniowo rozchodzą się ku dołowi. Pojedynczy skurcz trwa zwykle około 30 sekund. W połowie ciąży występują dość rzadko, a ich częstotliwość i czas trwania rośnie z czasem – po 38. tygodniu mogą pojawiać się nawet co 10-20 minut!

Jak odróżnić skurcze przepowiadające od porodu? 

Odróżnienie skurczów przepowiadających od skurczów porodowych może być wyzwaniem, ale istnieją pewne cechy, które mogą pomóc ci ocenić, z czym masz do czynienia. Zostały opisane poniżej. 

Intensywność i regularność skurczów 

Skurcze przepowiadające zazwyczaj nie są silne oraz nie pojawiają się regularnie. Zwykle mijają po około godzinie. Skurcze porodowe z kolei stają się coraz silniejsze i regularne z biegiem czasu oraz nie ustępują samoistnie. 

Czas trwania skurczów 

Skurcze przepowiadające są krótsze niż porodowe. Te drugie trwają zazwyczaj dłużej i stają się bardziej intensywne z czasem, jak już wspomniano wcześniej. Istotna jest zatem cierpliwość oraz zachowanie spokoju. 

Lokalizacja bólu 

Skurcze przepowiadające często zaczynają się u góry brzucha i stopniowo przemieszczają się ku dołowi oraz nie są bolesne. Odczuwa się je bardziej jako napinanie macicy. Skurcze porodowe mogą promieniować do pleców i brzucha jednocześnie. Kobiety rodzące często opisują je jako obezwładniający ból. 

Odpoczynek i zmiana pozycji 

Skurcze przepowiadające mogą ustępować po odpoczynku, zmianie pozycji, kąpieli czy nawet po wypiciu wody. Skurcze porodowe nie ustępują w wyniku takich działań, nie da się ich zatrzymać żadną techniką relaksacyjną. 

Dodatkowe objawy 

Skurczom porodowym często towarzyszą inne objawy, takie jak: 

• odejście wód płodowych, 
• nudności lub wymioty, 
• biegunka, 

• odejście czopu śluzowego, 
• uczucie napierania na miednicę i krocze. 

Wspomniane symptomy nie pojawiają się przy skurczach przepowiadających.

Kiedy nasilają się skurcze przepowiadające? 

Skurcze przygotowujące macicę do porodu mogą pojawiać się zarówno samoistnie, jak i w wyniku dotyku i głaskania brzucha czy intensywnych ruchów płodu. Ponadto nasila je zmęczenie i wysiłek fizyczny. Mogą pojawić się również jako skutek odwodnienia, dlatego zadbaj o picie 2-3 l płynów dziennie.

Skurcze przepowiadające – kiedy jechać do szpitala? 

Jeśli skurcze macicy po około godzinie nie ustają, a pojawiają się coraz częściej i coraz trudniej jest ci znieść ich intensywność, może być to sygnałem rozpoczynającego się porodu. Jeśli dodatkowo dojdzie do pęknięcia pęcherza płodowego i odejścia płynu owodniowego, powinnaś jak najszybciej udać się do szpitala. Ponadto każdy rodzaj krwawienia z dróg rodnych powinien skłonić cię do wizyty w izbie przyjęć, ponieważ może to być objaw groźnego w skutkach przedwczesnego odklejenia łożyska. 

Bibliografia: 

1. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK470546/ [dostęp 08.11.2023]. 
2. Cohen W. R. (2017), Clinical assessment of uterine contractions, International Journal of Gynecology & Obstetrics, nr 139(2), s. 137-142.  
3. Maul H., Maner W. L., Saade G. R., Garfield R. E., The physiology of uterine contractions, Clinics in perinatology 2003, nr 30(4), s. 665-676.