„Soczewki kontaktowe to nie szampon, żeby w razie czego kupić sobie inny w pierwszym lepszym sklepie” – pisze optometrystka Justyna Nater odnośnie używania soczewek na urlopie
„Będąc w innym kraju, nigdy nie wiecie, co wam się może przytrafić, a szukanie nowych soczewek z waszymi parametrami, może być bardzo kłopotliwe” – zaznacza optometrystka prowadząca profil „Dbaj o wzrok” na Instagramie. Ekspertka wyjaśnia, o czym należy pamiętać, używając soczewek na wakacjach i kiedy najlepiej z nich zrezygnować.
Na wakacjach soczewki czy okulary?
Wybierasz się na urlop i zamierzasz nosić soczewki kontaktowe? „Soczewki mogą się wydawać wygodniejszą opcją, ale urlop nie zwalnia z obowiązku ich codziennej pielęgnacji” – zaznacza na swoim profilu na Instagramie optometrystka Justyna Nater. Z tego powodu lepiej zabrać ze sobą okulary lub – jak dodaje ekspertka – ewentualnie soczewki jednodniowe.
„Wyjątkiem są soczewki jednodniowe, które zakładamy rano i wyrzucamy wieczorem. Nigdy nie śpimy w soczewkach i zawsze pamiętamy o dokładnym umyciu rąk przed „manewrowaniem” palcami przy oczach” – pisze.
Duże znaczenie ma także to, gdzie się wybieramy. Jak wyjaśnia w dalszej części swojego wpisu optometrystka, z soczewek należy zrezygnować przede wszystkim w czasie pobytu w krajach pustynnych.
„Soczewek nie polecam do krajów pustynnych (ze względu na kurz i pył) oraz klimatów wilgotnych/tropikalnych (z tego samego powodu, z jakiego nie nosimy soczewek kontaktowych pod prysznicem i w saunie)” – tłumaczy.
Podobnie jest w przypadku kąpieli w akwenach wodnych, w których oczy narażone są na wiele mikroorganizmów, grzybów czy wirusów. I choć ludzkie łzy dobrze radzą sobie z takim zagrożeniem, w przypadku stosowania soczewek kontaktowych bakterie czy wirusy mogą osiadać na ich powierzchni. W takich warunkach nie trudno o różnego rodzaju zakażenia i choroby oczu.
Warto także na czas podróży samolotem założyć okulary, ponieważ oczy narażone na klimatyzację bardzo szybko wysychają. W czasie lotu łatwo też o drzemkę, a spanie w soczewkach nie jest dobre dla zdrowia oczu.
„Soczewki kontaktowe to nie szampon”
Nigdy nie możemy też być pewni, że w razie problemów na miejscu znajdziemy odpowiednie dla naszych oczu soczewki.
„Będąc w innym kraju, nigdy nie wiecie, co wam się może przytrafić, a szukanie nowych soczewek z waszymi parametrami, może być bardzo kłopotliwe. Soczewki kontaktowe to nie szampon, żeby w razie czego kupić sobie inny w pierwszym lepszym sklepie” – wyjaśnia.
Jak dodaje ekspertka, za granicą ten sam produkt może mieć inne opakowanie lub nazwę, a wtedy łatwo o pomyłkę przy zakupie. Optometrystka apeluje więc, by na urlop zabrać ze sobą również dodatkowe opakowanie soczewek kontaktowych. Obowiązkowo w naszej walizce powinny znaleźć się także okulary z aktualną korekcją.
Dbaj o wzrok
Za profilem „Dbaj o wzrok” stoi optometrystka i optyczka Justyna Nater. Specjalistka jest aktywna w mediach społecznościowych oraz prowadzi bloga, udzielając wskazówek dotyczących zdrowia oczu. Organizuje również Eye Care Conference – konferencję przeznaczoną zarówno dla specjalistów, jak i dla pacjentów.
Jej profil na Instagramie @dbajowzrok obserwuje prawie 18 tys. osób.
RozwińPolecamy
Justyna Nater: „Zaćma czy zwyrodnienia siatkówki na dnie oka mogą rozwijać się po kilkunastu latach od zaniedbań, a brak ochrony UV często jest jedną z przyczyn”
Czarna słodycz, tajemnica włoskiej księżniczki i piemonckie złoto
Przyjmujesz leki na wakacjach? GIF ostrzega: niektóre mogą wywołać reakcje fototoksyczne i fotoalergiczne
Dryfowała na dmuchanym materacu w kierunku Szwecji. Była już 400 m od brzegu
się ten artykuł?