Suplementy dla kobiet – sprawdź, czy twój organizm ich nie potrzebuje
Branie suplementów jest teraz modne, to fakt. Gdzie się nie rozejrzeć, to uśmiechnięte lekarki i farmaceutki polecają kolejne niezbędne nam tabletki. Na włosy i paznokcie, na skórę, na metabolizm, na libido, na pamięć i koncentrację, na stres, dobry sen i lepszy seks, na jelita i florę bakteryjną, na zdrowie intymne. Czy faktycznie potrzebujemy codziennie przyjmować te wszystkie składniki? Niektóre z nas oczywiście nie. Jednak dużo kobiet ma deficyty, więc może się zdarzyć, że pewnych minerałów z poniższej listy możesz potrzebować.
W suplementacji najważniejsza jest zasada – jej dobór powinien odzwierciedlać realne zapotrzebowanie organizmu. Dlatego najpierw warto zrobić badania i sprawdzić poziomy poszczególnych składników. Być może twoja koleżanka potrzebuje łykać coś na odporność, a tobie akurat bardziej przyda się żelazo. I choć bardzo ważna jest odpowiednia dieta, aby uzupełnić niedobry, warto czasem ekstra pomóc organizmowi.
Zrobiłyśmy przegląd suplementów szczególnie polecanych kobietom. Zobacz, może któregoś potrzebujesz.
Magnez
Masz ostatnio problemy z koncentracją, jesteś ciągle zmęczona, nie możesz się wyspać, a do tego drży ci powieka lub mięsień? Najprawdopodobniej brakuje ci magnezu. Niedobory mogą być wywołane niewłaściwą dietą, nadużywaniem alkoholu i kawy, długotrwałym stresem, przyjmowaniem moczopędnych leków.
Tymczasem ten pierwiastek odpowiada za wiele ważnych procesów w organizmie. Dba o pracę układu odpornościowego, nerwowego, mięśniowego, zmniejsza ryzyko rozwoju astmy i cukrzycy, dobrze wpływa na serce. W pierwszej kolejności zadbaj, aby w twoim jadłospisie zaczęły częściej pojawiać się produkty bogate w magnez – szpinak, buraki, ziemniaki, pestki dyni, migdały, orzechy nerkowca, awokado, banany, brukselka.
Według badaczy z „Journal of Research in Medical Science” suplementacja magnezu niesie niskie ryzyko, czyli jest bezpieczna. Zacznij regularnie łykać magnez, a odczujesz różnicę w jakości życia. Będziesz się wysypiać, nie będą łapać cię skurcze, wyregulują się reakcje biochemiczne w organizmie, zmniejszy się ryzyko wystąpienia problemów z sercem i ciśnieniem, odpuszczą migreny.
Żelazo
Jego główne funkcje to transport i magazynowanie tlenu. Zapotrzebowanie na żelazo jest o wiele większe u kobiet niż u mężczyzn, bo u nas dochodzi do jego większego wydalania. Jednak nie tak łatwo dostarczyć je organizmowi ze względu na różne możliwości wchłaniania i przyswajania go. Żelazo hemowe może osiągnąć poziom 20 proc. wchłanialności, niehemowa forma zaledwie 1-5 proc. Do tego są różne produkty, które to przyswajanie dodatkowo utrudniają, np. herbata i kawa (ze względu na taniny), szczaw i szpinak (przez szczawiany), rośliny strączkowe (zawierają fityniany hamujące przyswajanie żelaza). Głównym źródłem żelaza są podroby i czerwone mięso, ale też jaja i niektóre ryby (sardynki i śledzie) i warzywa (buraki, botwinka, bób, fasola, groch). Jeśli w diecie nie ma ich dostatecznie dużo, a do tego np. z powodu choroby tarczycy twój organizm ma problem z przyswajaniem żelaza, o deficyt tego minerału łatwo. Do tego jeszcze dochodzi utrata krwi menstruacyjnej.
Niedobory żelaza w organizmie mogą przełożyć się na za niski poziom ferrytyny, a stąd już mały krok do anemii. Jeśli często czujesz się zmęczona, boli cię głowa, nie masz na nic siły, zaczęły wypadać ci włosy – zbadaj poziom żelaza. Może powinnaś je suplementować.
Wapń
To ważny składnik, zwłaszcza dla kobiet w okresie menopauzy, gdy w organizmie spada poziom estrogenu i zmniejsza się ilość wapnia. To może prowadzić do osłabienia stawów i kości, których masa i gęstość zmniejszają się u kobiet po 40-tce. Skończyć się to może między innymi osteoporozą. Poza tym badania pokazują, że jego suplementacja może zmniejszyć ryzyko rozwoju miażdżycy.
Jednak z wapniem można przesadzić, wtedy zacznie odkładać się w nerkach, dlatego rób to po konsultacji z lekarzem.
Pamiętaj też, że jeśli suplementujesz magnez, to nie przyjmuj go w połączeniu z wapniem, bo wtedy obniżasz ich przyswajalność.
Biotyna
Kobiety często sięgają po ten suplement. Nic dziwnego – ta witamina z grupy B (nazywana też witaminą B7 lub witaminą H) działa wzmacniająco na paznokcie i włosy oraz dobrze wpływa na kondycję skóry. Ale to nie wszystkie jej dobroczynne działania. Biotyna bierze udział w produkcji kwasów tłuszczowych, wpływa na krzepliwość krwi i wspiera pracę tarczycy. To również suplement zalecany kobietom w ciąży i karmiącym mamom – zapobiega występowaniu wad wrodzonych u dziecka.
A gdzie znaleźć biotynę w żywności? Najlepszym źródłem jest wątroba wołowa, ale dużo biotyny znajduje się też w drożdżach piwnych, soi, źółtku jaja kurzego, orzechach włoskich i migdałach, ryżu i mące pełnoziarnistej oraz w szpinaku i marchewce.
Kwasy tłuszczowe
Która z was je 2 razy w tygodniu tłuste ryby morskie? Jeśli nie należysz do tej grupy, może warto wspomóc organizm ekstra porcją zdrowych kwasów tłuszczowych Omega-3. Zresztą te suplementy zaleca się każdemu bez względu na płeć, tym bardziej w Polsce, gdzie dieta jest raczej uboga w te kwasy. Co takiego dobrego robią? Wpływają na właściwe działanie układu hormonalnego i z tego powodu są szczególnie wskazane kobietom. Obniżają też ciśnienie krwi i stężenie trójglicerydów. Mają znaczenie prewencyjne w chorobach naczyniowo-sercowych.
Witamina D
Suplementację tej witaminy należy poprzedzić badaniami krwi – najpierw trzeba sprawdzić, jaki masz jej poziom, żeby nie doprowadzić do nadmiaru w organizmie – wtedy łatwo o uszkodzenia wątroby oraz nerek. Chociaż w naszej szerokości geograficznej trudno jest przesadzić z witaminą D, bo produkowana jest w organizmie głównie pod wpływem słońca – między kwietniem a wrześniem, w określonych godzinach (między 12 a 14 ze względu na promieniowanie). W okresie jesienno-zimowym większość Polaków ma niedobory – szacuje się, że nawet 90% mieszkańców.
Jakie mogą być skutki długotrwałego niedoboru witaminy D? Może się to odbić na całym organizmie – deficyt przyczynia się do wystąpienia nadciśnienia, cukrzycy i osteoporozy. Wzrasta ryzyko nowotworów, m.in. raka piersi i jelita grubego. Niedobór tej witaminy obajawia się częstymi infekcjami, słabym nastrojem i problemami ze snem, ciągłym zmęczeniem, osłabieniem zębów, nadmiernym wypadaniem włosów, łamliwymi paznokciami i wolnym gojeniem się ran.
Miks składników – WIMIN
Jeśli potrzebujesz suplementować kilka składników, zamiast oddzielnie łykać tabletki, sięgnij po miks. WIMIN to suplementacja stworzona z myślą o kobietach. W jednej saszetce rekomendowanej raz na dobę znajdziesz 4 kapsułki. Pierwsza z nich zwierają witaminę C, D i czosnek, które wpływają na odporność. Druga ma cynk i przeciwutleczniacze, czyli coś dla twojej skóry. Trzecia zawiera magnez, B3 i Rhodiolę, dodając energii. Czwartą tworzysz sama. Możesz postawić na coś na koncentrację, metabolizm albo ochronę organizmu.
Polecamy
„Płynne złoto”. To drogocenny skarb dla twojego zdrowia
Chronią przed szkodliwym wpływem antybiotyków. Nie każdy jednak wie, jak je poprawnie zażywać
Czujesz się źle? Sprawdź poziom tych związków, możesz mieć niedobór
Dietetyczka potwierdza: ta witamina to prawdziwy skarb dla zdrowia kobiet
się ten artykuł?