Szczepienia noworodka. Pierwsze szczepienie dziecka – kiedy?

Szczepienia noworodka są kontrowersyjnym tematem. Wiele młodych lub przyszłych rodziców zastanawia się, dlaczego pierwsze szczepienie dziecka przeprowadzane są już w pierwszej dobie po urodzeniu. Szczepionki dla noworodków zgodnie z kalendarzem szczepień wykonuje się jeszcze przed wypisem ze szpitala. Ten temat na swoim profilu na Instagramie poruszyła immunolożka, Aleksandra Dufour.

Pierwsze szczepienie dziecka – jakie szczepionki?

Pierwsze szczepienia niemowlaka wykonuje się już w ciągu 24 h po urodzeniu, zanim dziecko wyjdzie ze szpitala do domu. Jakie szczepienia dla noworodka zaliczają się do tej grupy?

• szczepienie przeciwko WZW B (wirusowemu zapaleniu wątroby typu B)
• szczepienie BCG noworodka przeciwko gruźlicy.

Szczepienie przeciwko WZW B chroni noworodka przed zakażeniem od matki. Kobieta chora na wirusowe zapalenie wątroby może nie wiedzieć, że jest nosicielką wirusa i przekazać ten czynnik chorobotwórczy dziecku w czasie porodu lub podczas karmienia piersią. Szczepionka noworodka zabezpiecza przed rozwojem schorzenia. Szczepienie jest bezpieczne i rzadko powoduje powikłania, do których zaliczamy przede wszystkim niegroźne odczyny miejscowe. Objawy po szczepieniu to głównie przejściowy ból, stwardnienie w miejscu wkłucia, zaczerwienienie oraz nieznaczne podwyższenie temperatury ciała.

Szczepienie BCG przeciwko gruźlicy podawane noworodkom również uznaje się za bezpieczne. Objawem występującym po szczepieniu może być miejscowe powiększenie węzłów chłonnych.

Następne szczepienia zaplanowane są już po ukończeniu przez dziecko pierwszego miesiąca życia.

Pierwsze szczepienie niemowlaka – dlaczego tak wcześnie?

Dlaczego pierwsze szczepionki noworodkowi podaje się jeszcze w szpitalu? Wielu, jeszcze przyszłych rodziców z pewnością zadało sobie to pytanie. Temat szczepienia noworodków postanowiła poruszyć na swoim profilu na Instagramie immunolożka, Aleksandra Dufour. Lekarka jest także obecnie młodą mamą.

’Bo w Niemczech nie szczepi się noworodków, tylko w Polsce tak wcześnie zaczyna się szczepienia’ – ile razy już czytałam takie komentarze i wiadomości. Niektóre ciężarne także się nad tym zastanawiają – stąd wybór dzisiejszego zdjęcia z brzuszkiem” – rozpoczyna swój wpis immunolożka. „Jak to w końcu jest? Kalendarz szczepień w każdym kraju nie jest ustalany ot tak, bo ktoś ma takie widzimisię, ale na podstawie sytuacji epidemiologicznej danego kraju” – dodaje.

Szczepienia noworodka – wytyczne

Lekarka zaznacza, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ustala wytyczne dotyczące szczepienia noworodków, biorąc pod uwagę zapadalność na daną chorobę. Jak wymienia:

– W przypadku gruźlicy, WHO zaleca szczepienia przeciwko tej chorobie (szczepienie BCG), jeżeli zapadalność jest wyższa niż 5 na 100 000 ludności

– W Polsce w 2017 roku zapadalność wyniosła 15.1/100 000 ludności, więc do progu ustalonego przez WHO trochę jeszcze brakuje…

– Gruźlica jest tym groźniejsza (nawet śmiertelna), im dziecko jest młodsze. Dlatego zaleca się szczepić już noworodki. Jednakże z roku na rok zapadalność w Polsce powoli spada i dzięki zmniejszaniu się ryzyka zachorowania, można było przesunąć to szczepienie z pierwszej doby życia na 'przed wpisem ze szpitala’. Najprawdopodobniej za kilka-kilkanaście lat Polska będzie mogła zrezygnować z tych szczepień – wylicza immunolożka na swoim profilu na Instagramie.

Szczepienia noworodka – gdzie są wymagane?

Lekarka wymienia, w jakich krajach obowiązkowe są szczepienia noworodka jeszcze w pierwszych dniach po urodzeniu. Przepisy te związane są z wysoką zapadalnością w tych krajach na gruźlicę. Nie tylko Polska zalicza się bowiem do krajów, gdzie szczepienia noworodka zgodnie z kalendarzem szczepień są obowiązkowe.

– Podobnie jak w Polsce, szczepienia BCG podaje się w pierwszych dniach życia w krajach takich jak: Bułgaria , Estonia, Litwa, Łotwa, Mołdawia, Rumunia, Ukraina lub w 1 dobie życia: Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Węgry, Serbia. I jest to bezpośrednio związane z wysoką zapadalnością w tych krajach na gruźlicę.

Immunolożka tłumaczy, że w krajach postkomunistycznych poziom higieny w szpitalach w dawniejszych czasach nie był zadowalający, wręcz jak określa lekarka „pozostawiał wiele do życzenia”. Wynikiem tego jest niestety wciąż wysoka zachorowalność na gruźlicę, która jest powodem rozpoczęcia szczepień noworodków już w 1. dobie życia.

„A dlaczego w krajach zachodnich nie szczepi się BCG?” – pyta Dufour i odpowiada – „Ponieważ zapadalność na gruźlicę jest dużo mniejsza i jest poniżej progów ustalonych przez WHO. Proste i logiczne”

Lekarka zaznacza także, że dla dziecka, które wraca do Polski z kraju, w którym szczepienie BCG nie było obowiązkowe, szczepienie noworodka także jest zalecane:

„Dla mam na emigracji: szczepienie BCG dziecka jest zalecane, jeśli planujecie wrócić do Polski lub przebywacie tu dłużej niż 3 miesiące” – pisze immunolożka.