Przejdź do treści

Szczepionka na raka piersi przeszła pomyślnie pierwszą fazę badań klinicznych! „Jeden z największych cudów współczesnej medycyny”

Szczepionka na raka piersi przeszła pomyślnie pierwszą fazę badań klinicznych! "Jest nadzieja dla chorych na najbardziej złośliwą odmianę raka piersi" - podkreśla Dawid Polak
Szczepionka na raka piersi przeszła pomyślnie pierwszą fazę badań klinicznych! "Jest nadzieja dla chorych na najbardziej złośliwą odmianę raka piersi" - podkreśla Dawid Polak/ fot. AdobeStock
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Badacze po ponad dekadzie pierwszej fazy badania klinicznego nad szczepionką opublikowali wreszcie swoje wyniki w prestiżowym periodyku naukowym – 'JAMA Oncology’. Jeśli dalsze etapy badań przebiegną pomyślnie, będzie to jeden z największych cudów współczesnej medycyny” – podkreśla na swoim profilu na Instagramie Dawid Polak, biotechnolog i popularyzator nauki.

Obiecujące wyniki badań klinicznych

Właśnie zakończyły się testy kliniczne I fazy eksperymentalnej szczepionki na raka piersi. Miały one na celu ocenę jej bezpieczeństwa i sprawdzenie, czy wygenerowała odpowiedź immunologiczną na białko zwane receptorem ludzkiego naskórkowego czynnika wzrostu 2 (HER2). Wnioski z badań naukowcy z University of Washington School of Medicine w Seattle zamieścili w artykule opublikowanym w czasopiśmie „JAMA Oncology”.

Wyniki badania są bardzo obiecujące. Pokazały, że szczepionka wygenerowała silną reakcję immunologiczną na kluczowe białko nowotworowe bez wywoływania poważnych skutków ubocznych.

„Wyniki pokazały, że szczepionka była bardzo bezpieczna” – powiedziała dr Mary „Nora” L. Disis, główna autorka I fazy badania klinicznego. „W rzeczywistości najczęstsze działania niepożądane, które zaobserwowaliśmy u około połowy pacjentów, były bardzo podobne do tego, co widać w przypadku szczepionek COVID: zaczerwienienie i obrzęk w miejscu wstrzyknięcia i być może gorączka, dreszcze i objawy grypopodobne” – dodała.

Chociaż badanie nie miało na celu sprawdzenia, czy szczepionka może spowolnić lub zapobiec progresji raka, naukowcy zauważyli, że wyniki u badanych pacjentek są znaczenie lepsze, niż można się było tego spodziewać. Podczas gdy połowa kobiet z podobnym stadium raka zmarłaby w ciągu 5 lat leczenia, 80 proc. uczestniczek badania, które są pod obserwacją od 10 lat, wciąż żyje.

Białko HER2 kluczem do sukcesu?

Dlaczego białko HER2 jest kluczowym białkiem nowotworowym w leczeniu raka piersi? Co prawda znajduje się ono na powierzchni wielu komórek, ale aż w 30 proc. nowotworów piersi jest ono produkowane aż w sto razy większej ilości w stosunku do normalnych komórek.

Co istotne, naukowcy zaznaczają, że „HER2-dodatnie nowotwory” wydają się być bardziej agresywne, częściej też pojawiają się nawroty po ich leczeniu. Z drugiej strony, nadprodukcja HER2 wywołuje reakcję immunologiczną, która może być korzystna. Pacjenci, u których ona występuje, rzadziej mają nawrót raka po leczeniu i mają dłuższe całkowite przeżycie niż ci, którzy nie mają takiej odpowiedzi immunologicznej.

Aby ją stymulować, Disis i jej współpracownicy stworzyli szczepionkę DNA, która zawiera, nie jak w większości szczepionek białko lub jego część, ale instrukcje DNA dla białka HER2. Po wstrzyknięciu DNA to jest pobierane przez komórki w miejscu aplikacji i produkowane jest białko. Dzięki temu pojawia się reakcja immunologiczna.

"Cała medycyna nieziemsko się rozwija, nie warto opierać się na doświadczeniach sprzed lat". Aga Szuścik o tym, że nasze myślenie o leczeniu jest często nieaktualne

Przed nami cud współczesnej medycyny?

„Ponieważ nie było to randomizowane badanie kliniczne, wyniki należy uznać za wstępne. Ale są one na tyle obiecujące, że szczepionka będzie teraz oceniana w większym, randomizowanym badaniu klinicznym” – stwierdziła Disis, dodając, że jeśli druga faza testów przyniesie pozytywne rezultaty, to planowane jest szybkie przejście do III fazy badań klinicznych.

Wyniki badania skomentował na swoim profilu na Instagramie Dawid Polak, biotechnolog i popularyzator nauki.

„Jeśli dalsze etapy badań przebiegną pomyślnie, będzie to jeden z największych cudów współczesnej medycyny” – podkreśla.

Jak przekonuje dr Mary „Nora” L. Disis, jeśli kolejne testy rzeczywiście się udadzą, bardzo możliwe, że szczepionka przeciwko rakowi piersi trafi do użytku już za około 5 lat.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Źródło: https://jamanetwork.com/journals/jamaoncology/article-abstract/2797975

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?