Twoje dziecko ma gorączkę po szczepieniu? Czy to powinno niepokoić? Wyjaśnia pediatra
Nieprzyjemności związane ze szczepieniem czasami nie kończą się na zastrzyku. Po jego wykonaniu na skórze malucha może pojawić się bolesne zaczerwienienie. Jakie objawy powinny wzbudzić nasz niepokój? Czy jeśli po szczepieniu nie występują żadne oznaki na skórze, to znaczy, że szczepionka nie działa? Wątpliwości wyjaśnia pediatra, Łukasz Durajski.
Objawy po szczepieniu u dzieci – czym jest POP?
Jeśli twoje dziecko ma za sobą jakieś szczepienia, to pewnie spotkałaś się już z pojęciem odczyn poszczepienny. Odnosi się ono do naturalnej reakcji układu odpornościowego na podanie szczepionki i najczęściej jest stanem niezagrażającym zdrowiu malucha. Aby uspokoić rodziców swoich małych pacjentów, pediatra Łukasz Durajski stworzył określenie „pożądany odczyn poszczepienny”. W poście na swoim instagramowym profilu Doktorek Radzi lekarz wymienia najczęściej pojawiające się objawy POP-u:
? gorączka,
? ból w miejscu ukłucia,
? zaczerwienienie (rumień).
Jak tłumaczy pediatra, wymienione dolegliwości zwykle nie oznaczają niczego złego:
Szansę na pojawienie takiego POPu są bardzo duże. Oczywiście nie musimy się obawiać takich odczynów poszczepiennych i łatwo można im zaradzić.
Objawy poszczepienne pojawiają w się ciągu 4 tygodni od szczepienia. Wtedy spełniają warunek czasowy, który pozwala zakładać związek obu tych zdarzeń. Wyjątkiem jest przeciwgruźlicze szczepienie BCG. W tym wypadku czas oczekiwania na odczyn może wynosić nawet kilka miesięcy.
Skoro w większości przypadków odczyn poszczepienny jest zjawiskiem spodziewanym, a nawet jak nazywa je lekarz „pożądanym”, rodzice dzieci, u których nie pojawiła się żadna reakcja mają powody do obaw? Jedna z obserwatorek przywołała ciekawą sytuację:
Moje dziecko nigdy nie miało gorączki po szczepieniu i ja się z tego cieszyłam. Po czym usłyszałam od kogoś, że bez gorączki to szczepienie nie działa i zgłupiałam.
Pediatra Łukasz Durajski stawia sprawę jasno i odpowiada, że to bzdura, a każdy, u kogo nie pojawił się odczyn, powinien po prostu się cieszyć: Nie macie POPu? Brawo wy
Pożądany Odczyn Poszczepienny – co zrobić, gdy się pojawi?
Odczyn poszczepienny pojawia się przeciętnie w 1 na 1000 przypadków. Chociaż nie jest powodem do paniki, trzeba go niezwłocznie zgłosić lekarzowi i pozostać z nim kontakcie. O sposobach radzenia sobie z POP-em rozmawiałyśmy z pediatrą Łukaszem Durajskim rok temu. Jak pomóc dziecku, u którego wystąpiły dolegliwości takie gorączka czy rumień?
Stosuję metodę popularną w Europie Zachodniej, w szczególności w Wielkiej Brytanii, czyli profilaktycznie podanie paracetamolu. Moi pacjenci biorą go w domu po szczepieniu (..). To jest system, który niweluje występowanie późniejszej gorączki i bólów w miejscu ukłucia. Natomiast nie wolno podawać ibuprofenu podczas szczepienia, bo on obniża skuteczność szczepionek. Jeżeli chodzi o zaczerwienienie, to taką mniej konwencjonalną, a bardziej babciną metodą, są okłady z sody kuchennej. (…) Mamy potwierdzają, że skuteczna.
Objawy po szczepieniu u dzieci – kiedy są niebezpieczne?
Kiedy zdaniem pediatry mamy do czynienia z niepożądanym odczynem poszczepiennym, czyli NOP-em? Według oficjalnej definicji nazywamy tak każde zaburzenie stanu zdrowia, które wystąpiło w ciągu 4 tygodni po szczepieniu. W ramy te wpisuje się więc także wspomniany wcześniej POP. Kiedy jednak niepokój jest uzasadniony? Niebezpieczne mogą być przede wszystkim wszystkie dodatkowe reakcje poza bólem, gorączką i zaczerwienieniem, a także ich duże nasilenie. Zaliczamy do nich: drgawki, złe samopoczucie, płacz, wysypkę czy rozległy rumień. W takich przypadkach należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza, który rozpozna NOP, pokieruje dalszym postępowaniem oraz zgłosi jego zaistnienie do właściwej instytucji.
RozwińZobacz także
Kalendarz szczepień ochronnych na 2020 rok. Jakie czekają nas zmiany?
„Jak słyszę, że lekarz odmawia szczepienia pomimo braku przeciwwskazań, to mam ochotę zapaść się pod ziemię” – pisze lekarka Dagmara Chmurzyńska-Rutkowska, Mama Pediatra
„Szczepienie nie jest osobistym wyborem. Grypa stanowi poważne zagrożenie” – pisze lekarka na Instagramie
Polecamy
Zmutowany groźny wirus w warszawskich ściekach. GIS wydał pilny komunikat
WHO apeluje o zwiększenie szczepień w walce z antybiotykoopornością. „To kluczowe znaczenie dla ratowania życia”
Szczepionka na COVID-19 wróciła do Polski. Chętni jednak muszą za nią zapłacić. I to niemało
Wycofano szczepionkę po śmierci pacjenta. „Działanie prewencyjne” – tłumaczy GIF
się ten artykuł?