„Uklękłam na ziemi i zaczęłam wyć”. Maja Bohosiewicz opowiedziała o początkach swojej depresji
Depresja to śmiertelna choroba. Bywa ze manifestuje się w ten sposób, że chorzy nie są w stanie wykonać prostych, prozaicznych czynności. Tak właśnie depresja objawiła się u aktorki i influencerki Mai Bohosiewicz. Pewnego dnia zrozumiała, że potrzebuje pomocy specjalisty. O początkach choroby napisała w najnowszym poście na Instagramie.
„Wszystkiego było już za dużo”
Początki choroby wystąpiły u aktorki dokładnie rok temu, w lipcu. Maja Bohosiewicz dokładnie pamięta ten dzień. Przywołała go w najnowszym poście na Instagramie:
„Za oknem świeciło słońce, ogrodnik kosił trawę, przyjaciółka zadzwoniła zapytać, czy jestem w domu, byłam, więc wpadła na kawę. Ekspres poinformował mnie o braku wody, braku kawy, o konieczności odkamieniania i o pełnym skraplaczu. Zaproponowałam przyjaciółce szklankę kranówy – opisuje ze szczegółami tamten dzień. – W prezencie dostałam od niej dziesięć wielkich mieczyków. Spojrzałam na mieczyki i ich wielkość. Moje myśli zaczęły świdrować w głowie: Jak obetnę takie grube łodygi? Skąd wezmę taki wysoki wazon? Jak naleję wody do tak wielkiego wazonu? Jak przeniosę wazon spod zlewu na stół?
Chciała w ten sposób dać do zrozumienia, że zwykłe, proste czynności ją przerosły.
„Uklękłam na ziemi i zaczęłam wyć. Wszystkiego było już za dużo”- wyznała.
Właśnie wtedy zrozumiała, że „naprawdę potrzebuje pomocy specjalisty”. Przyznanie się do tego nie było zbyt proste, bo Maja Bohosiewicz zawsze uważała siebie za niezwykle silną osobę: taką, która nie widzi problemów, widzi wyzwania. Opokę całej rodziny, która zwykle działa z prędkością światła.
Na końcu wpisu zwróciła się do swoich fanów z apelem, żeby zatroszczyli się o siebie. I korzystali z pomocy fachowców.
„Rok później, mogę tylko z całego serca namówić was na to, abyście nie bagatelizowali swojego zdrowia psychicznego. Swojego, ani swoich bliskich. Pójście do specjalisty, czyli psychiatry – to konieczność” – stwierdza Bohosiewicz.
Zanim aktorka trafiła pod skrzydła fachowca, próbowała na własne sposoby poprawić swoje samopoczucie: sięgała po medytację, jogę i uprawiała sport. Przez długi czas wierzyła, że sama sobie poradzi ze swoim stanem psychicznym. Jednak dopiero pomoc psychiatry sprawiła, że poprawiło się jej samopoczucie.
RozwińObjawy depresji
Depresja jest zaburzeniem, któremu towarzyszy stały spadek nastroju. Osoba chora nie jest zdolna do odczuwania pozytywnych emocji i uczuć, nawet w stosunku do osób bliskich. Na stawiane jej wymagania często reaguje obojętnością lub złością, krzykiem i agresywnym zachowaniem.
Trzeba pamiętać, że osobie z depresją świat rozpada się na kawałki. Nie potrafi go poukładać i żyć tak jak inni, zdrowi ludzie. Nic jej nie cieszy i stale się czegoś boi. Taka osoba ma zaniżoną samoocenę i czuje się niepotrzebna. Poczucie beznadziejności może się nasilać, dlatego ważne jest również wsparcie bliskich. U osób z depresją widoczne są nie tylko klasyczne symptomy tej choroby. Bardzo często pojawiają się także zaburzenia nerwicowe oraz fizyczne objawy depresji, które są reakcją organizmu na stres.
Fizyczne objawy depresji
Fizyczne objawy depresji to:
- drżenie kończyn,
- zawroty i bóle głowy,
- dolegliwości żołądkowe,
- ucisk i ból w klatce piersiowej,
- przyspieszona akcja serca,
- wysokie ciśnienie tętnicze,
- nadmierna potliwość,
- spadek popędu seksualnego,
- zaburzenia miesiączkowania u kobiet.
Psychiczne objawy depresji
Psychiczne objawy depresji, które pojawiają się u chorego, są często niezrozumiałe dla jego bliskich, dlatego nie od razu może on liczyć na pomoc. Poza tym, w początkach depresji objawy mogą być ledwie zauważalne.
Objawy depresji związane z psychiką:
- nieuzasadniony lęk (typowy objaw depresji lękowej),
- złość i gniew na otoczenie i własną osobę,
- agresja,
- zmiany nastroju,
- niska samoocena,
- niechęć do życia,
- myśli samobójcze,
- bezsenność,
- rezygnacja z kontaktów z ludźmi i wychodzenia z domu,
- zaniedbywanie higieny osobistej.
Brak koncentracji, spowolnienie lub pobudzenie ruchowe to również objawy depresji. Warto dodać, że choć objawy depresji u mężczyzn są takie same jak u kobiet, to są oni bardziej podatni na różnego rodzaju uzależnienia, które pomagają im łagodzić codzienny smutek.
Zobacz także
„Depresja ma wiele twarzy. Mnie ona zabrała radość z początków macierzyństwa i radość z czegokolwiek” – pisze psychodietetyczka Dominika Musiałowska
„Depresja to prawdziwe cholerstwo. Gdy uderza, życie potrafi być naprawdę strasznie trudne”- mówi psycholożka Monika Kotlarek. Jak pomóc samemu sobie w depresji?
– Chociaż jako ludzie jesteśmy nieprawdopodobnie wręcz silni, to każdy ma w sobie taką kruchość, którą łatwo jest zniszczyć – mówi psycholożka i autorka „Zastanawiam się”
Polecamy
Filip Cembala: „Komu z nas nie brakuje ulgi w czasach zadyszki wszelakiej?”
Selena Gomez ostro odpowiada hejterom: „Mam gdzieś, że nie wyglądam jak patyk. Jestem chora”
„Co tam gwiazdeczko, nauczyłaś się?”. Julia Wieniawa gorzko o czasach szkolnych
Nietypowa reakcja na alkohol doprowadziła do diagnozy. „Wystarczył jeden łyk”. Dziś uświadamia innych
się ten artykuł?