Przejdź do treści

Warszawscy lekarze zoperowali Tadzia w brzuchu mamy. Siedmiogodzinna operacja zakończyła się sukcesem

Pani Sara Maniewskiej-Ogórek trzyma na kolanach Tadzia, który przeszedł operację naprawy rozszczepu kręgosłupa, kiedy był jeszcze w brzuchu mamy
Pani Sara Maniewskiej-Ogórek z synkiem Tadziem podczas spotkania z lekarzami i prezydentem Rafałem Trzaskowskim w Szpitalu Bielańskim, gdzie rok temu miała miejsce operacja naprawy rozszczepu kręgosłupa u jej syna / Zdjęcie: Instagram @trzaskowskirafal
Podoba Ci
się ten artykuł?

Kiedyś takie zabiegi wykonywano dopiero po narodzinach dziecka. Dziś odbywają się na etapie ciąży. Zespół lekarzy ze Szpitala Bielańskiego przeprowadził operację naprawy rozszczepu kręgosłupa u małego Tadzia, kiedy był jeszcze w brzuchu mamy. „To jedna z tych historii, które najbardziej wzruszają, cieszą, a także pokazują głęboki sens inwestycji w najnowocześniejszą opiekę zdrowotną” – tak o sukcesie warszawskich lekarzy pisał Rafał Trzaskowski.

Zoperowali rozszczep kręgosłupa u dziecka w łonie matki

Rozszczep kręgosłupa u małego Tadzia zdiagnozowano podczas badań prenatalnych, dokładnie w 12. tygodniu ciąży. Wtedy zapadła decyzja o przeprowadzeniu skomplikowanej, siedmiogodzinnej operacji metodą laparoskopową.

Rozszczep kręgosłupa (tarń dwudzielna) to wada rozwojowa, stanowiąca efekt nieprawidłowego formowania się struktur kręgosłupa, co z kolei przyczynia się do niewłaściwego zakończenia kanału rdzenia kręgowego. Wykształca się ona jeszcze w I. trymestrze życia płodu. Powstawanie rozszczepu kręgosłupa może być związane z różnymi czynnikami. Mówi się, że wpływają na to m.in. niedobory kwasu foliowego podczas ciąży, niedobory witamin z grupy B, infekcje czy czynniki środowiskowe. Ryzyko pojawienia się choroby zwiększa również przyjmowanie niektórych leków, otyłość, a także cukrzyca matki. 

Sara Maniewska-Ogórek, matka chłopca wspomina, że z trudem przyjęła informację o wadzie kręgosłupa u Tadzia.

„W rodzinie nie mamy żadnych dzieci z niepełnosprawnościami, wszyscy są zdrowi, więc to był duży szok. Baliśmy się przeokropnie, wiadomo, te pierwsze doby po operacji są ważne, bo albo ten mały człowiek może będzie chciał wyjść na świat, co byłoby złe, albo w tym brzuszku jeszcze sobie posiedzi” – mówi, cytowana przez Polsat News.

Zabieg został przeprowadzony rok temu, 2 lutego przez zespół lekarzy ze Szpitala Bielańskiego w Warszawie. Ta placówka medyczna jest pionierem w zabiegach wewnątrzmacicznych.

„W Polsce jesteśmy jedynym ośrodkiem, który wykonuje zabiegi naprawy rozszczepu kręgosłupa całkowicie laparoskopowo. Nie otwieramy brzucha ciężarnej, wykonujemy tylko minimalne nacięcia” – tłumaczy lek. Filip Dąbrowski, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Bielańskim.

Więcej szczegółów na temat operacji ujawnił perinatolog Robert Brawura-Biskupski-Samaha. „Mamy niezamknięte kręgi, niezamknięte mięśnie i skórę, która znajduje się nad rdzeniem kręgowym i tam nad tym wszystkim jest taka nieprawidłowa tkanka. My wycinamy tę tkankę, uwalniamy ten rdzeń kręgowy z naszym neurochirurgiem i następnie zaszywamy warstwowo wszystkie te elementy” – wytłumaczył lekarz.

Dodał, że zabieg pani Sary i jej nienarodzonego synka, który został przeprowadzony w 24. tygodniu ciąży, przebiegł pomyślnie. Tadzio przyszedł na świat bez żadnych komplikacji.

Cały zespół była na tyle dobrze przygotowany i kompetentny, że ta operacja poszła bez żadnych komplikacji i powikłań, a efekty tej operacji widzimy teraz, kiedy Tadeusz przyszedł do nas w odwiedziny” – dodał.

Anna Kozłowska/archiwum prywatne

„Jeden z najtrudniejszych możliwych zabiegów do przeprowadzenia”

Pamiątkowe fotografie ze spotkania mamy i Tadzia z zespołem lekarzy ze Szpitala Bielańskiego znalazły się na profilu Rafała Trzaskowskiego, który również uczestniczył w tym wydarzeniu. Prezydent Warszawy nie krył dumy, że w miejskim szpitalu miała miejsce ta pionierska operacja, która zakończyła się sukcesem.

„Jedne z najtrudniejszych możliwych zabiegów do przeprowadzenia. Jeden z niewielu zespołów na świecie, który je przeprowadza. I jedni z ich szczęśliwych pacjentów” – napisał Trzaskowski.

Prezydent podkreślił, że dzięki zespołowi Szpitala Bielańskiego mały Tadzio mógł przejść bardzo skomplikowaną operację rozszczepu kręgosłupa jeszcze przed narodzinami, w brzuchu swojej mamy – Sary.

„Dziś Tadzio jest zdrowym, uśmiechniętym jednolatkiem. To jedna z tych historii, które najbardziej wzruszają, cieszą, a także pokazują głęboki sens inwestycji w najnowocześniejszą opiekę zdrowotną” – dodał.

Jak poinformował lek. Tymon Skadorwa, neurochirurg z Kliniki Neurochirurgii Dziecięcej WUM, chłopczyk jest pod stałą kontrolą lekarzy – neurochirurga oraz innych specjalistów odpowiadających za prawidłową funkcję pęcherza moczowego i funkcję lokomocyjną kończyn. Dzięki rehabilitacji jego stan każdego dnia ulega poprawie.

„Jest niezwykłym dzieckiem w całej rodzinie, bardzo wesołym i dzielnym” – mówi pani Sara.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?