Wiceminister zdrowia: proces szczepień w Polsce przyspieszy
Będzie zdecydowanie więcej szczepień, będą dodatkowe punkty szczepień – zapowiada wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Wtóruje mu pełnomocnik ds. szczepień przeciw COVID-19 Michał Dworczyk, który szacuje, kiedy wszyscy będziemy mogli się zapisać na swoją dawkę. A co mówią liczby? Sprawdzamy.
Nowe punkty szczepień
Podczas gdy w Izraelu co najmniej jedną dawką zaszczepiono już ponad 55 proc. społeczeństwa, to u nas jest to zaledwie 16 proc. ludności. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska jest jednak w kwestii szczepień bardzo optymistyczny i podkreśla, że proces szczepień „zdecydowanie przyspieszy”.
– Z tych danych, które mamy, szczególnie kwietniowych, wynika, że szczepionek będzie więcej, dlatego chcemy też poszerzyć punkty, które mogą Polaków szczepić – stwierdził w Polskim Radiu 24. Przypomniał także, że już teraz takich punktów jest ponad 6 tys., ale – jak zastrzegł – przy szczepieniach populacyjnych będą potrzebne dodatkowe.
Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych poinformował PAP o planowanych na najbliższy tydzień dostawach. 29 marca spodziewana jest dostawa 507 tys. szczepionki firmy Pfizer, a w środę 660 tys. szczepionek AstraZeneca – przekazał.
W maju na szczepienia zapiszą się wszyscy chętni?
W optymistyczne prognozy dotyczące tempa szczepień w Polsce wierzy również szef KPRM i pełnomocnik ds. szczepień przeciw COVID-19 Michał Dworczyk. Choć na razie taki scenariusz wydaje się mało realistyczny, to Dworczyk przewiduje, że już w II kwartale tego roku rozpoczną się tzw. szczepienia populacyjne.
– Coraz bardziej skłaniamy się ku temu, by zrezygnować z zapisów Narodowego Programu Szczepień o I, II i III etapie. Po zakończeniu etapu I, najprawdopodobniej w maju, rozważamy uruchomienie rejestracji dla wszystkich zainteresowanych szczepieniem – powiedział w rozmowie z „Dziennikem Gazetą Prawną”.
Rejestracja na szczepienie to jedna sprawa, druga to kiedy wszyscy chętni będą mogli się zaszczepić, biorąc pod uwagę, że wielu medyków zwraca uwagę, iż opieka zdrowotna już jest niewydolna.
Szczepienia w Polsce rozpoczęły się trzy miesiące temu, 27 grudnia 2020 roku. Z zestawienia opublikowanego 29 marca na rządowej stronie gov.pl wynika, że od tego dnia pierwszą dawkę szczepionki przeciw COVID-19 otrzymały 3 mln 860 tys. osób, a obie dawki 1 mln 985 tys. Łącznie wykonano do tej pory ponad 5,8 mln szczepień. Z kolei dzienna liczba szczepień wyniosła prawie 86 tys.
Polecamy
Nowe szczepionki przeciw COVID-19 będą dostępne od 25 października. Ekspert: „to musztarda po obiedzie”
WHO apeluje o zwiększenie szczepień w walce z antybiotykoopornością. „To kluczowe znaczenie dla ratowania życia”
Szczepionka na COVID-19 wróciła do Polski. Chętni jednak muszą za nią zapłacić. I to niemało
Wycofano szczepionkę po śmierci pacjenta. „Działanie prewencyjne” – tłumaczy GIF
się ten artykuł?