„Wierzę, że znów wygram tę walkę, bo mam bardzo silny organizm”. Ewa Lemańska ma nawrót choroby nowotworowej

Widzowie pokochali ją za rolę Maryny w kultowym „Janosiku”. Ewa Lemańska grała także na deskach wielu teatrów, wystąpiła w kilku produkcjach filmowych, a po wyemigrowaniu do USA rozpoczęła karierę modelki. Przez wiele lat walczyła z groźnymi nowotworami. Teraz choroba niestety powróciła.

„Myślałam, że umieram”

To właśnie rola Maryny u boku tytułowego Janosika (Marek Perepeczko) przyniosła Ewie Lemańskiej ogromną popularność. Po sukcesie serialu jej kariera aktorska nieco spowolniła, bo dla wielu producentów Lemańska kojarzyła się już tylko z Maryną. Od lat aktorka mieszka w Stanach Zjednoczonych. Tam właśnie zajęła się modelingiem. Jej karierę przerwała choroba – w 1998 roku artystka zachorowała na raka piersi. Diagnoza była dla niej szokiem. Rozpoczęła walkę o swoje życie i chwytała się wszelkich sposobów na wyzdrowienie.

„Bałam się. Płakałam. Krzyczałam. Myślałam, że umieram. Latałam po całym świecie — konsultowałam się z lekarzami, co najlepiej zrobić. Zdecydowałam się na podwójną mastektomię” – mówiła Ewa Lemańska w jednym z wywiadów.

Choroba nowotworowa sprawiła, że Lemańska zaczęła interesować się medycyną, skończyła szkołę pielęgniarską, a potem zatrudniła się jako asystentka medyczna. Kilka lat później zachorowała na guza mózgu. Konieczna była operacja, której aktorka poddała się w Korei Południowej. Siedem lat temu na jej lewej nodze pojawił się czerniak. To nowotwór, który rozwija się z komórek barwnikowych (melanocytów), odpowiadających za kolor skóry. W przebiegu czerniaka dochodzi do ich chorobowego przekształcenia.

„Myślałam, że to jest jakiś grzyb na palcu lewej stopy, nie myślałam, że to czerniak. Ale w końcu tak mnie zaczął boleć, że poszłam do lekarza i przestałam się sama diagnozować. Trzeba było szybkich działań. Obcięto mi ten palec. Amputowano” – wyznała w rozmowie z mediami.

„Moje życie to prawdziwy koszmar”

Ewa Lemańska przeszła też operację usunięcia nerki. Wydawać by się mogło, że 74-letnia gwiazda wyczerpała już limit zdrowotnych problemów. Niestety nie. W ostatniej rozmowie z portalem shownews.pl otworzyła się na temat swoich problemów zdrowotnych. Wyznała, że choroba nowotworowa powróciła. Aktorka zapewnia, że stoczy i tę batalię i wyjdzie z niej zwycięsko.

„Wierzę, że znów wygram tę walkę, bo mam bardzo silny organizm. Mam ogromne wsparcie w moich synach: Alexie i Brianie, mimo że mieszkają w Kalifornii i są bardzo zajęci, bo pracują w branży gier komputerowych, to rozmawiam z nimi raz na tydzień, przez kamerę” – mówiła Lemańska.

Zmaga się także z bezsennością.

„Próbowałam już wszystkiego, co możliwe: hipnozy, medytacji, proszków nasennych. Nic mi nie pomaga i moje życie to prawdziwy koszmar” – podsumowała ze smutkiem Ewa Lemańska.

 

Źródło: kultura.gazeta.pl