Wykryto pierwsze od 25 lat zakażenie ebolą. „To skrajnie niepokojące” – mówi WHO
Przypadek wirusa gorączki krwotocznej ebola wykryto w tym tygodniu w stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej. To pierwszy przypadek od 25 lat. Minister zdrowia Pierre Dimba poinformował, że był to „izolowany i importowany” przypadek u 18-latki, która przybyła 12 lipca z sąsiedniej Gwinei.
Pierwszy przypadek eboli od 25 lat
Jak podał minister zdrowia, 18-letnia dziewczyna przybyła do Abidżanu, czyli ekonomicznej stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej, drogą lądową. Nastolatka pochodzi z Gwinei – państwa, które epidemia eboli dotknęła w latach 2013-2016.
„Pacjentka dostała gorączki i została przyjęta do szpitala, gdzie jest leczona” – wyjaśnił Pierre Dimba. I dodał, że niemal natychmiast rozpoczęto szczepienia osób, które miały bądź mogły mieć kontakt z chorą dziewczyną. Wszystko po to, by przeciąć łańcuch zakażeń.
„Przypadek skrajnie niepokojący”
Niecałe dwa miesiące temu w Gwinei ogłoszono koniec epidemii eboli. Światowa Organizacja Zdrowia określiła jednak przypadek nastolatki jako „skrajnie niepokojący”.
„Niezwykle niepokojące jest to, że ta epidemia została zidentyfikowana w Abidżanie, metropolii liczącej ponad cztery miliony ludzi” – powiedział w oświadczeniu dyrektor regionalny WHO dla Afryki, Matshidiso Moeti.
Gwinea zmagała się z epidemią eboli w latach 2013-16, która zabiła ponad 2500 osób. W tym roku zanotowano ponowny wzrost zachorowań, który ustąpił – według oficjalnych danych – 19 czerwca.
Rozwiń
Wirus ebola – czym jest?
Ebola jest wirusem wywołującym gorączkę krwotoczną. Jego materiał genetyczny to jednoniciowe DNA o ujemnej polarności. Wyglądem przypomina pokręconą pałeczkę zbudowaną z siedmiu białek, z których przynajmniej jedno odpowiada za spowolnienie układu odpornościowego. Swoją nazwę zawdzięcza rzece, która jest położona w północnym regionie Demokratycznej Republiki Konga. To w jej rejonie odkryto pierwszą epidemię eboli w Afryce, w wyniku której zmarło blisko 50 proc. chorych.
Wirusem ebola można się zarazić poprzez kontakt uszkodzonej skóry z krwią lub wydzielinami chorego, co przy trybie życia mieszkańców regionów afrykańskich często bywa nieuniknione. Chorzy stanowią zagrożenie dla innych, ponieważ mogą zarażać nie tylko w okresie choroby, ale też rekonwalescencji. Źródłem zakażenia są nawet przedmioty przez nich używane, choć nigdy nie potwierdzono oficjalnie, że ebola przenosi się drogą kropelkową. Zachorowaniu sprzyja także przebywanie z chorym w jednym pomieszczeniu, zwłaszcza gdy nie ma w nim odpowiednich warunków sanitarnych.
Polecamy
Nowa najgroźniejsza choroba zakaźna. Odpowiada za śmierć 1,25 mln osób
Pierwszy przypadek Gorączki Zachodniego Nilu w Polsce? „Bardzo wysokie prawdopodobieństwo”
Pociąg zatrzymano na 110 minut. Pasażerowie byli pytani o to, czy załatwiali potrzebę na stojąco, czy siadali na desce
Wysyp zakażeń – ponad 10 tys. więcej przypadków. „Widzimy, że paciorkowce atakują całe rodziny”
się ten artykuł?