Przejdź do treści

Zabawny pomysł tiktokerki na biznes dla zmęczonych młodych mam. Pomysł na „spa w śpiączce” po porodzie stał się hitem!

Kobieta leży z noworodkiem
Zabawny pomysł tiktokerki na biznes dla zmęczonych młodych mam. Pomysł o „spa w śpiączce" po porodzie stał się hitem!/ Pexels, fot. Sarah Chai
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Szczerze mówiąc, sprzedane”, „Kiedy są wolne terminy?” – pytali internauci. Innowacyjny pomysł Kalin Sheick na spa dla młodych mam zdobył rzeszę fanów. „Rzeczy, które ludzie dodają do karty usług po prostu pokazują, że mamy w szczególności, chcą czuć się zaopiekowane i trochę rozpieszczane” – komentuje przedsiębiorcza Tiktokerka.

„Spa w śpiączce”

Kalin Sheick jest mamą trójki dzieci i właśnie wpadła na genialny pomysł. Jak wyjaśniła w opublikowanym wideo na TikToku, młodym mamom po porodzie przydałaby się chwila odpoczynku. Sheick rozpoczęła swój film, żartując, że świeżo upieczone matki potrzebują usługi, dzięki której mogłyby nabrać sił i zadbać o siebie. Jak stwierdziła, świetnym pomysłem byłoby „spa w śpiączce”, w trakcie którego zmęczona mama byłaby w pełni zaopiekowana.

„Potrzebujemy usługi, w której zapadasz w śpiączkę farmakologiczną i kiedy jesteś w tej śpiączce po urodzeniu dziecka, zrobią dla ciebie wszystko” – opisuje Sheick w wirusowym TikToku, który doczekał się ponad 200 tys. wyświetleń.

Tiktokerka z północnego Michigan wyjaśniła, że w trakcie usługi eksperci zadbaliby o każdy aspekt. Młoda mama mogłaby otrzymać nowy kolor włosów czy fryzurę, manicure, wybielanie zębów, a nawet wstrzyknąć sobie botoks.

„I kupują ci nową garderobę, która pasuje, jest stylowa, ale odpowiednia dla wieku” – powiedziała i dodała – „A potem się budzisz i mówisz: „Dziękuję, czym płacę?”

„Mamy chcą czuć się zaopiekowane”

Tiktokerka wyjaśniła, że „spa w śpiączce farmakologicznej” nie tylko zadbałoby o wizualne aspekty.

„Zapominasz o dwóch bardzo ważnych rzeczach, kiedy tam jesteś” – mówi w dalszej części wideo i dodaje – „Dostajesz brazylijski wosk, a oni płacą twoje podatki”.

Wideo stało się hitem w mediach społecznościowych. Doczekało się niemal 300 tys. wyświetleń i ponad 900 komentarzy. Fanki Sheick nie kryły zachwytu jej innowacyjnym pomysłem i potwierdziły, że chętnie skorzystałyby z takiej usługi.

„Szczerze mówiąc, sprzedane”

„Kiedy są wolne terminy?” – czytamy w komentarzach.

Wielu rodziców pisało także swoje propozycje usług, jakie spa dla matek mogłoby mieć w swojej ofercie.

„Również wszelkie formalności, takie jak złożenie aktu urodzenia i dodanie dziecka do ubezpieczenia zdrowotnego”

„Ja też potrzebuję opalenizny” – pisali.

Tiktokerka przyznała, że nie spodziewała się, że jej film stanie się tak popularny.

„Rzeczy, które ludzie dodają do karty usług po prostu pokazują, że mamy w szczególności, chcą czuć się zaopiekowane i trochę rozpieszczane po wystawieniu swoich ciał na tak transformujące wydarzenie [jakim jest poród – dop. red.]” – mówiła w rozmowie z „Today”.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?