Zadyszka, senność, ból w klatce piersiowej – te objawy mogą zwiastować zapalenie mięśnia sercowego jako powikłanie po infekcji. Pisze o tym „Doktorka od 7 boleści”

 „Zapalenie mięśnia sercowego jest poważną chorobą, która może być przyczyną ostrej niewydolności serca, nagłej śmierci, a także przewlekłej kardiomiopatii rozstrzeniowej” – ostrzega Ewa Stawiarska, która w mediach społecznościowych znana jest jako Doktorka od 7 boleści. Do opisu tego schorzenia skłonił ją przypadek pacjenta, który pojawił się u niej w gabinecie po przebytej infekcji wirusowej.

Te objawy powinny cię zaniepokoić

Na początku wpisu Ewa Stawiarska wskazuje najczęstsze przyczyny tego schorzenia w krajach rozwiniętych. Są to:

„Infekcje wirusowe (najczęściej parwowirus B19, wirusy herpes, coxsackie, wirus grypy, SARS-CoV-2) i bakteryjne (borelioza, pneumokoki, gruźlica, gronkowce)

Czynniki autoimmulogiczne, m.in. reakcje związane z alergenami (toksyna tężcowa, szczepionki, leki), reakcji odrzucenia przeszczepionego serca, choroby autoimmunologiczne (m.in. toczeń rumieniowaty układowy, RZS, autoimmunologiczne zapalenia naczyń i inne), sarkoidoza

Leki i toksyny – m.in. niektóre antybiotyki, mesalazyna, leki diuretyczne, preparaty stosowane w leczeniu nowotworów, metale ciężkie, alkohol, narkotyki, jady owadów i węży oraz wiele wiele innych” – wymienia Doktorka od 7 boleści.

Ewa Stawiarska zaznacza, że tym wpisem chciałaby podkreślić, „jak ważne jest diagnozowanie zachorowań na grypę (testy!!!) i odpowiednie leczenie, bo włączenie leku przeciwgrypowego oseltamiwir [organiczny związek chemiczny, lek przeciwwirusowy będący selektywnym inhibitorem neuraminidazy – enzymu wirusa grypy. Jest stosowany w leczeniu i profilaktyce grypy A i B – red.] zdecydowanie zmniejsza ryzyko wystąpienia powikłań, w tym zapalenie mięśnia sercowego„. A że niestety sezon na grypę jeszcze trwa, Stawiarska chce ostrzec przed zapaleniem mięśnia sercowego, które może być następstwem niedoleczonej infekcji wirusowej. Taki przypadek miała ostatnio u siebie w gabinecie.

Autorka wpisu informuje, że zapalenie mięśnia sercowego najczęściej pojawia się po 7- 14 dniach od wystąpienia pierwszych objawów infekcji. Może jednak zdarzyć się wcześniej. I później.

Wymienia objawy:

• Pacjent zgłasza łatwe męczenie się, szybko łapie zadyszkę podczas nawet niewielkiej aktywności. Może być senny, odczuwać szybkie i/lub nierówne bicie serca.

• Bardzo charakterystycznym objawem są także bóle w klatce piersiowej – najczęściej gniotące, palące, przeszywające (zupełnie jak w zawale), którym może towarzyszyć duszność i przyspieszony, płytki oddech. Bóle mogą promieniować do lewej kończyny górnej, a także być odczuwane również w górnej części brzucha

• Może występować gorączka lub stan podgorączkowy. Ale zazwyczaj nie jest to bardzo wysoka temperatura

• Może wystąpić omdlenie, zasłabnięcie, zawroty głowy

Autorka wpisu wskazuje, że najbardziej narażoną grupą pacjentów są dzieci i seniorzy.

„Ale zapalenie mięśnia sercowego nie oszczędza także młodych dorosłych” – ostrzega.

Wylecz infekcję. I zaszczep się

W dalszej części Ewa Stawiarska przedstawiła możliwe konsekwencje zapalenia mięśnia serca. Są to:

• Niewydolność serca prowadząca do konieczności wszczepienia stymulatora, przeszczepienia narządu lub nawet do śmierci
• Utrwalone zaburzenia rytmu serca
• Kardiomiopatia rozstrzeniowa – [to choroba, w której przebiegu ścianki mięśnia sercowego robią się niezwykle cienkie, a lewa jama serca – czasami także prawa komora serca – ulega znacznemu poszerzeniu i osłabieniu – red.] i związane z nią ograniczenia

Jakie są rokowania? Autorka wpisu pisze, że większość chorych wyzdrowieje, ale jest to zależne od konkretnego pacjenta, przyczyny zachorowania i ciężkości przebiegu.

Jak lekarz stawia rozpoznanie? Zdaniem Stawiarskiej bierze od pod uwagę: „objawy kliniczne; EKG; badania laboratoryjne i obrazowe (markery sercowe, echo serca, MRI serca); przy podejrzeniu przyczyn innych niż infekcyjne, w niektórych przypadkach przeprowadza się biopsję”.

I na koniec dobra wiadomość od autorki wpisu. Przed tą groźną chorobą na szczęście można się uchronić. Jak? Wystarczy zastosować się do tych zasad, czyli:

Skutecznie leczyć infekcje – testowanie w celu ustalenie etiologii infekcji i leczenie przyczynowe, jeżeli jest taka możliwość, odpoczynek (serio, zero intensywnych ćwiczeń w trakcie choroby!), obfite nawodnienie

Szczepienia przeciwko grypie, SARS-Cov-2, pneumokokom, gruźlicy itd. To najlepsza prewencja zachorowania i zmniejszenie ryzyka powikłań.

Czujność i szybkie reagowanie w przypadku wystąpienia niepokojących objawów” – przypomina.

Ewa Stawiarska- kim jest?

Doktorka od siedmiu boleści, czyli lek. Ewa Stawiarska, to absolwentka Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, a także certyfikowana lekarka Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością. Profil Ewy Stawiarskiej jest obserwowany na Instagramie przez ponad 33 tysiące osób.