Zmagasz się z problemem zatrzymania wody w organizmie? To nie skutek alergii pokarmowej czy spożywania węglowodanów

Czujesz, że puchniesz, a twoje ciało zatrzymuje wodę? Na pewno podejrzewasz, dlaczego tak się dzieje? Najczęściej podawanymi przez kobiety powodami są: genetyka, zbyt mało cardio, spożywanie węglowodanów, alergie pokarmowe i jedzenie owoców po godz. 18:00. Jak jest naprawdę? Dietetyczka tłumaczy. 

Emilia Cesarek

– Słyszę o jedzeniu węglowodanów, o puchnięciu od danego produktu żywieniowego, o tym że za mało treningu cardio, że owoce przed snem. Natomiast nie słyszę zbyt często o tych faktycznych powodach… – pisze Emilia Cesarek, dietetyczka prowadząca na Instagramie profil „Keep fit in style”.

Jak sama o sobie mówi, jest dietetyczką z pasją. Ekspertka szczególnie zajmuje się chorobami jelit, hormonami i pracą tarczycy. Jej profile w mediach społecznościowych (zarówno na Instagramie, jak i na Facebooku) pełne są merytorycznych postów, które w zrozumiały sposób wyjaśniają zagadnienia związane z żywieniem. Tym razem dietetyczka zajęła się tematem zatrzymywania wody w organizmie.

– Niemal na każdej konsultacji słyszę o tym problemie. Każda z nas ma swoje obserwacje na ten temat, ale zbierając to wszystko w całość, dochodzę do wniosku, że tych faktycznych powodów nie wymieniamy. Serio! – wyjaśnia Emilia Cesarek.

Zatrzymanie wody w organizmie

Jakie są faktyczne powody zatrzymania wody w organizmie?

– Po pierwsze – sen, który zaniedbujemy na poczet szybkiego trybu życia. Po drugie – kłopoty z tarczycą. Są często wynikiem rygoru dietetycznego, presji albo źle dobranego leczenia. Coraz częściej też odstawiania leczenia na własną rękę.

Po trzecie – nawodnienie, nierównowaga elektrolitowa – 1l wody, dwie kawy. To za mało dla systemu, który dziennie obraca 20l wody!! Po czwarte – problemy hormonalne (…) Nieświadomość cyklu miesiączkowego, objawów i ułożenia pod to tryby życia.

Po piąte – stres, a właściwie to wpływanie na całą oś podwzgórze-przysadka-nadnercza wiąże się ze stanem zapalnym. A kiedy jest stan zapalny to jako efekt fizyczny występuje obrzęk. Tu wpływanie na aldosteron, reninę jest powodem zatrzymania płynów… – wyjaśnia dietetyczka Emilia Cesarek.

Zatrzymanie wody w organizmie nie jest więc czymś, z czym nie potrafiłybyśmy sobie poradzić. Odpowiednia ilość snu, mniej stresu, picie wody (2 litry w ciągu dnia to minimum!) oraz dbanie o swoją równowagę hormonalną to podstawa. Zdrowy styl życia nie pomaga? Konieczna będzie wizyta u lekarza.