Zwolnienie lekarskie od psychiatry to nie wstyd! Przypomina o tym Dawid Polak

Otrzymałaś od swojego psychiatry zwolnienie lekarskie? Boisz się o tym mówić nawet swoim najbliższym, więc starasz się zręcznie ominąć ten temat? Przypominamy – to żaden wstyd. Na swoim przykładzie opisuje to Dawid Polak, biotechnolog. 

Zwolnienie lekarskie = wstyd?

„Jestem na zwolnieniu lekarskim od psychiatry. Gdy je dostawałem, to podchodziłem do tego normalnie, ale gdy później komuś miałem o tym napisać, przez chwilę się zawahałem… I to skłoniło mnie do refleksji. Czemu poinformowanie kogoś o zwolnieniu od gastrologa nie byłoby problemem, a już mówienie o zwolnieniu od psychiatry wytwarza jakieś dziwne opory w mojej głowie?” – tak zaczyna swój post na Instagramie Dawid Polak, biotechnolog.

Dodaje, że jego zdaniem to wina tego, jak pejoratywny wydźwięk zyskało słowo „psychiatra”.

„No bo jak chcemy komuś dokuczyć i podkreślić, że jest z nim coś nie tak, to mówimy: 'idź się lecz do psychiatry’, albo jak ktoś dziwnie się zachowuje to sugerujemy, że powinien wylądować w szpitalu psychiatrycznym. Tylko no właśnie przez takie niby nic nieznaczące komunikaty tworzymy nieprawidłowy obraz tej specjalizacji lekarskiej, powstają krzywdzące stereotypy” – pisze Polak.

Zdrowie psychiczne jest szalenie ważne

Biotechnolog wyjaśnia, że do psychiatry nie chodzą, wbrew pozorom, ludzie obłąkani czy przyszli zabójcy. W gabinecie psychiatrycznym można spotkać każdego, ludzi, którzy nie radzą sobie z codziennym pędem i stresem. Ludzi, których zwyczajnie przytłoczyło życie.

„I z tych ludzi trzeba być dumnym, że walczą o siebie. Zdrowie psychiczne jest szalenie ważne. Tak samo ważne jak zdrowie fizyczne” – pisze Dawid Polak.

Ekspert dodał, że przed nagraniem jednego z programów w telewizji, rozmawiał z kilkoma osobami w studio.

„Doszliśmy do tematu zaburzeń psychicznych i wyobraźcie sobie, że KAŻDY, z kim rozmawiałem był albo w trakcie psychoterapii albo na lekach. Jedna dziewczyna ze stresu zachorowała na chorobę Crohna. Tak obecnie wygląda nasze społeczeństwo. Znerwicowane, przepełnione po brzegi stresem. I dlatego tym bardziej nie należy wyśmiewać ani drwić z osób, które są w trakcie leczenia. A jeśli chcesz komuś realnie pomóc, to zamiast dawać rady – wysłuchaj tej osoby” – pisze Dawid Polak.

Na wpis biotechnologa zareagowało wiele osób.

„To wynika niestety też z tego, że powszechne jest 'wyłudzanie’ zwolnień właśnie od lekarzy psychiatrów. Wiem, że wielu lekarzy takich zwolnień nie wystawia, że jeśli nie widzą podstaw medycznych, to nie ma o tym mowy, ale są też tacy, którzy za odpowiednią kwotę nie widzą problemu i potem osoby, które naprawdę tego potrzebują, są traktowane na równi z tymi wyłudzaczami” – pisze w komentarzu m.in. prawniczka Patrycja Pieszczek-Bober.

Dawid Polak – kim jest?

Dawid Polak jest biotechnologiem i popularyzatorem nauki, jak sam o sobie pisze. Pracuje w firmie farmaceutycznej, w której zajmuje się badaniami klinicznymi. Jego profil na Instagramie @biotech.geek, na którym dzieli się wiedzą, obserwuje ponad 39 tys. internautek i internautów.